WTA Shenzhen: Alison Riske lepsza od Timei Babos, drugi finał Amerykanki

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Amerykanka Alison Riske wyeliminowała Węgierkę Timeę Babos i awansowała do finału turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Shenzhen.

W październiku 2014 roku Alison Riske wygrała turniej w Tiencinie. W niedzielę Amerykanka ponownie wystąpi w finale zawodów głównego cyklu. W półfinale pokonała 6:2, 6:4 Tímeę Babos (WTA 70). Było to drugie spotkanie obu tenisistek. W 2012 roku w Birmingham oraz w ubiegłym sezonie w Tiencinie górą była Węgierka.

W pierwszych dwóch gemach Riske (WTA 97) straciła tylko jeden punkt. Amerykanka odparła dwa break pointy i wyszła na 3:1. Po chwili prowadziła już 4:1, bo Babos oddała podanie ze stanu 40-15. Węgierka odrobiła stratę jednego przełamania, ale na niewiele się to jej zdało. Riske zdobyła cztery gemy z rzędu i prowadziła 6:2, 2:0. Babos podjęła walkę i w II partii z 0:2 wyszła na 3:2, ale do końca meczu wywalczyła jeszcze tylko jednego gema.

W trwającym 78 minut spotkaniu Babos zaserwowała sześć asów, ale zdobyła tylko 10 z 25 punktów przy swoim drugim podaniu i pozwoliła się przełamać pięć razy. Riske zgarnęła łącznie o 15 punktów więcej od Węgierki (68-53).

Babos miała serię ośmiu z rzędu wygranych meczów. W ubiegłym sezonie wywalczyła tytuł w Tajpej (challenger WTA), a w tym tygodniu w Shenzhen odprawiła Jewgieniję Rodinę, Monikę Niculescu i Eugenie Bouchard. Riske była o krok od porażki w II rundzie. Przegrywała z Su-Wei Hsieh 3:6, 0:4 i 0-30, by zwyciężyć 3:6, 7:5, 6:1. Amerykanka w drodze do drugiego finału w głównym cyklu rozegrała jeszcze dwa trzysetowe mecze, z Anniką Beck i Anett Kontaveit.

W sobotnim finale (początek o godz. 7:00 czasu polskiego) Riske zagra z Agnieszką Radwańską. Będzie to druga konfrontacja tych tenisistek. W ubiegłym sezonie w Indian Wells Polka pokonała Amerykankę 6:3, 6:1.

Shenzhen Open, Shenzhen (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów
piątek, 8 stycznia

półfinał gry pojedynczej:

Alison Riske (USA) - Timea Babos (Węgry) 6:2, 6:4

Komentarze (8)
avatar
Andrzej99
8.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I znowu będzie wielki sukces bo A.R. wygrała z tenisistką z końca 1-szej setki rankingu...ha ha ha ha ha .No cóż , wygrywa z zawodniczkami , które reprezentują mniej więcej jej poziom...dlatego Czytaj całość
avatar
rysiu962
8.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Damy radę,co to za godzina.Przyjdzie czas,to będziemy oglądali mecze z naszymi tenisistami,w godz.nocnych.:)) 
Seb Glamour
8.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Siódma rano.....wykończę się już przed AO.