Marcin Gawron sprawił sporo niespodzianek, nim znalazł się w finale bydgoskiej imprezy. 27-latek w ćwierćfinale pokonał rozstawionego z numerem drugim Gianlucę Magera, a w kolejnej fazie okazał się lepszy od występującego z "trójką" Dusana Lojdy.
[ad=rectangle]
W niedzielnym finale Polak zmierzył się z Axelem Michonem, notowanym ponad 450 pozycji wyżej w rankingu ATP. Francuz w całych zawodach nie stracił ani jednego seta, a w zaledwie jednej partii oddał rywalowi więcej niż cztery gemy. Naszemu reprezentantowi nie udało się sprawić kolejnej niespodzianki i przegrał z turniejową "piątką" 3:6, 4:6.
W całym pojedynku obaj tenisiści posłali na drugą stronę po jednym asie, ale Polak popełnił dwa podwójne błędy, natomiast Francuz zachował czyste konto w tym zestawieniu. Michon czterokrotnie przełamał Gawrona, natomiast sam dwa razy stracił serwis.
Nowosądeczanin w ubiegłym tygodniu zdobył tytuł w grze podwójnej na kortach w Koszalinie, rywalizując w duecie z Grzegorzem Panfilem. Gawron w swojej karierze wywalczył dziewięć tytułów w imprezach rozgrywanych pod egidą ITF, ale po raz ostatni triumfował w 2012 roku. Tenisista miał problemy z nadgarstkiem, przez co znacznie spadł w rankingu.
Bydgoszcz Centrum Cup 2015, Bydgoszcz (Polska)
ITF Men's Circuit, kort ziemny, pula nagród 15 tys. dolarów
GRA POJEDYNCZA
finał gry pojedynczej:
niedziela, 23 sierpnia
Axel Michon (Francja, 5) - Marcin Gawron (Polska) 6:3, 6:4