ATP Miami: Mistrzowie Australian Open na drodze Fyrstenberga i Matkowskiego

We wtorek rozlosowano drabinkę debla turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Miami. W I rundzie dojdzie do interesującego starcia z udziałem trzech reprezentantów Polski.

Na drodze mistrzów Australian Open 2014, Łukasza Kubota i Roberta Lindstedta, staną Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Polsko-szwedzka para została w tegorocznej edycji turnieju Sony Open Tennis rozstawiona z numerem ósmym, a los sprawił, że już w I rundzie przyjdzie im się zmierzyć z Frytą i Matką.

Fyrstenberg i Matkowski w zeszłym roku dotarli w Miami do wielkiego finału, w którym ulegli w dwóch setach Pakistańczykowi Aisamowi-ul-Haqowi Qureshiemu i Holendrowi Jeanowi-Julienowi Rojerowi. Dla "Polish Power" będzie to 10. w karierze występ w imprezie rozgrywanej na Florydzie. Oprócz zeszłorocznego finału dotarli oni tutaj w sezonie 2010 do półfinału.

Kubot w grze podwójnej Sony Open Tennis zaprezentuje się dopiero po raz czwarty. W 2010 roku odpadł w I rundzie w parze z Oliverem Marachem. Z kolei w sezonie 2012 osiągnął w Miami razem z Janko Tipsareviciem półfinał. Polak wystąpił razem z Serbem także w 2013 roku, lecz wówczas obaj panowie odpadli w II rundzie.

Pogromcami Kubota i Tipsarevicia w zeszłym roku okazali się właśnie Fyrstenberg i Matkowski. Pojedynek ten był rewanżem Polish Power za porażkę doznaną w I rundzie imprezy w Miami w sezonie 2012. W tym roku dojdzie do trzeciego starcia lubinianina z Fryta i Matką na Florydzie, ale tym razem partnerem Kubota będzie Lindstedt.

Najwyżej rozstawioną parą tegorocznej edycji turnieju Sony Open Tennis będą oczywiście najlepsi obecnie na świecie bracia Bob i Mike Bryanowie, którzy po triumfie w Delray Beach oraz Indian Wells celują w trzecie z rzędu mistrzostwo. "Dwójką" natomiast zostali oznaczeni Austriak Alexander Peya i Brazylijczyk Bruno Soares.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (7)
Alk
21.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pasowałoby uzupełnić informację, że tabela debla uległa zmianie a SF śpi i śpi... 
Pielgrzym
19.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cóż...taka karma Panowie...business is buisness, a fair play ponad wszystko :). Zawsze to jakiś polski akcent w drugiej rundzie turnieju w Miami !
Powodzenia i get lucky na dobry dzień i na dob
Czytaj całość
Alk
19.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pech.