Australian Open: Katarzyna Piter zadebiutuje w wielkoszlemowej imprezie

Katarzyna Piter pokonała w trzech setach Claire Feuerstein i zapewniła sobie miejsce w głównej drabince wielkoszlemowego Australian Open.

Dzięki zwycięstwu Katarzyny Piter (WTA 118) nad leworęczną Claire Feuerstein (WTA 128), pogromczynią Pauli Kani z poprzedniej rundy, po raz pierwszy w historii w głównej drabince Australian Open zagra pięcioro Polaków. Poznanianka dołączyła do Agnieszki Radwańskiej oraz Jerzego Janowicza, Michała Przysiężnego i Łukasza Kubota. Piter wygrała z Francuzką 4:6, 6:3, 6:2 po jednej godzinie i 50 minutach walki i dzięki temu zadebiutuje w wielkoszlemowym turnieju. Wcześniej pokonała ona bez straty seta Japonkę Yurikę Semę i Czeszkę Evę Birnerovą.

W drugim gemie I seta Feuerstein od 15-30 zdobyła trzy punkty, a w czwartym obroniła dwa break pointy przy 15-40. W dziewiątym gemie Francuzka zaliczyła przełamanie, a w 10. odparła kolejne trzy break pointy, by następnie wykorzystać pierwszą piłkę setową.

W drugim gemie II seta Piter uciekły kolejne okazje na przełamanie (trzy), za to w trzecim sama odparła jednego break pointa. Wreszcie w szóstym gemie poznaniance udało się znaleźć sposób na serwis Francuzki. Polka poszła za ciosem i przy 5:2 zakończyła seta kolejnym przełamaniem.

W gemie otwarcia III seta Piter oddała podanie, ale natychmiast pokusiła się o przełamanie powrotne, do tego na sucho. Przebieg trzeciego i piątego gema był identyczny - poznanianka w każdym z nich od 15-40 zdobyła cztery punkty z rzędu. Wreszcie Polka przełamała Francuzkę na 4:2, a po chwili utrzymała serwis na sucho. W ósmym gemie Feuerstein odparła dwie piłki meczowe przy 15-40 i poprawiła wynik na 5:3. W dziewiątym gemie Francuzka odparła kolejne dwa meczbole, wreszcie za piątą szansą Piter zamknęła mecz.

Mankamentem Piter było drugie podanie (zdobyła przy nim ledwie 12 z 29 punktów), ale za to pierwszy serwis funkcjonował na dobrym poziomie (47 z 62 punktów). Poznanianka obroniła osiem z 10 break pointów a sama wykorzystała cztery z 16 szans na przełamanie Francuzki. Było to drugie spotkanie obu zawodniczek - dwa lata temu w turnieju ITF w Sztokholmie Polka wygrała 7:5, 6:2.

W swoim debiucie w wielkoszlemowej imprezie Piter zmierzy się we wtorek z rozstawioną z numerem 11. Simoną Halep, nagrodzoną przez WTA w kategorii największy postęp 2013 roku. Rumunka sezon rozpoczęła od falstartu w postaci porażki z Madison Keys w I rundzie turnieju w Sydney.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 33 mln dolarów australijskich
sobota, 11 stycznia

III runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:

Katarzyna Piter (Polska, 5) - Claire Feuerstein (Francja, 13) 4:6, 6:2, 6:3

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Komentarze (30)
avatar
yuten
11.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo miła wiadomość :)Brawo Kasia!!!! Szkoda, że zmniejszyli ilośc punktów za kwale. Miałaby 60 punków do rankingu a tak, tylko 25 10 za 1R. Niech wygra z Simoną, potem będzie chyba trochę ła Czytaj całość
endriu122
11.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo,oby dobra passa trwała jeszcze bardzo długo. 
avatar
tomasf33
11.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo Kasia,a jak będzie z Halep ? Zobaczymy :) 
avatar
stanzuk
11.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ależ scisk się zrobił za Sereną i Azarenką.
3.Szarapowa-5170
4.Radwańska-4970
5.Kvitova-4730
6.Na Li-4540
Paradoksalnie,chociaż Radwańska tak nędznie przygotowana do występów w Australii nie b
Czytaj całość
Alk
11.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzeba pogratulować udanych kwalifikacji i trzymać kciuki w meczu z Halep.