Andrea Petković, była niemiecka tenisistka, podzieliła się swoimi przewidywaniami dotyczącymi szans Igi Świątek na Australian Open. Wyraziła wątpliwości, czy polska gwiazda zdobędzie swój pierwszy tytuł w Melbourne. 37-latka uważa, że Świątek może potrzebować czasu, by pokazać najlepszą formę w tym sezonie.
Polka zakończyła 2024 r. w trudnym momencie kariery, zmagając się z głośną sprawą dopingową, która, mimo że uznana za przypadkową, skutkowała miesięcznym zawieszeniem. To zmusiło ją do opuszczenia azjatyckiej części sezonu. Dodatkowo dwa tygodnie przed końcem roku straciła pozycję numer jeden na świecie.
Petković w "The Rennae Stubbs Podcast" zauważyła, że choć początkowo sądziła, że 2025 r. będzie rokiem sukcesu Świątek na Australian Open, to wyzwania ostatnich miesięcy zmieniły jej perspektywę. Zwróciła też uwagę na jeden ważny aspekt, jakim jest nawierzchnia.
ZOBACZ WIDEO: Duży błąd Pawła Nastuli. "Nie nadawałem się do tego"
- Myślę, że biorąc pod uwagę jej osobowość i niepokój, w pierwszym miesiącu mogą pozostać jakieś pozostałości po niedawnych wydarzeniach. Po prostu nie wiem, czy da radę w pierwszym miesiącu na nawierzchni, która tradycyjnie jej nie odpowiada, ze wszystkimi pozostałościami tego, co wydarzyło się pod koniec sezonu - powiedziała Petkovic.
Rennae Stubbs, współprowadząca podcast i była trenerka Sereny Williams, dodała, że warunki w Australii są trudne dla stylu gry Świątek. - Myślę, że raczej kort w Australii nie będzie jej odpowiadał, dopóki go nie spowolnią, a słyszałam, że w tym roku tego nie zrobią - stwierdziła. - Czy Iga może wygrać Australian Open? Oczywiście. Nigdy nie powiem, że nie może tego zrobić - dodała
W kontekście nadchodzącego Australian Open, oczyszczenie z zarzutów pozwala jej skupić się wyłącznie na przygotowaniach do nowych wyzwań. Świątek chce udowodnić, że jej umiejętności i determinacja pozostają na najwyższym poziomie, co obiecuje emocjonującą rywalizację w nadchodzącym sezonie.