W niedzielę 26 maja rozpocznie się drugi wielkoszlemowy turniej w tym sezonie. Tym razem tenisistki i tenisiści rywalizować będą w Paryżu na kortach Rolanda Garrosa.
W rywalizacji singlistek tytułu bronić będzie Iga Świątek, która do stolicy Francji przyleciała podbudowana triumfami w dwóch turniejach rangi WTA 1000 w Madrycie oraz Rzymie. Co więcej, w obu starciach finałowych Polka okazała się lepsza od wiceliderki rankingu Aryny Sabalenki.
Po takich występach Świątek w turniejach przygotowawczych, eksperci i kibice nie mają wątpliwości, że to właśnie 22-latka jest główną faworytką do tytułu w Paryżu. Sama tenisistka podchodzi jednak do takich opinii ze spokojem i skupia się przede wszystkim na ostatnich treningach przed startem rywalizacji.
Nie po raz pierwszy liderka rankingu pokazała jednak wielkie serce. Już na miejscu w Paryżu Polka znalazła czas na wspólny trening z niepełnosprawnym tenisistą z Francji, który zmaga się z porażeniem mózgowym. Do sieci trafiło już nagranie z ich wspólnego treningu.
Arthru Delaye był bardzo szczęśliwy ze wspólnego treningu ze Świątek.
"Pomimo mojej niepełnosprawności wziąłem udział w wymarzonym treningu z Igą Świątek, liderką rankingu i trzykrotną triumfatorką Roland Garros. Jeszcze raz dziękuję Idze za te zajęcia i twoją hojność. Mimo niepełnosprawności trzeba zawsze wierzyć w marzenia" - napisał w dwóch postach w serwisie "X" francuski tenisista.
Czytaj także: Iga Świątek znów spięła się z 74-latkiem. "Słucham?"
ZOBACZ WIDEO: Czerkawski po karierze miał mnóstwo zajęć. Teraz zdradza, kim jest dziś