21-1. Aż trudno uwierzyć w te informacje o Idze

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Od zwycięstwa Iga Świątek rozpoczęła przygodę z turniejem WTA San Diego. Liderka światowego rankingu wyśrubowała swój bilans meczów rozgrywanych w Stanach Zjednoczonych w tym roku.

W tym artykule dowiesz się o:

Qinwen Zheng po raz kolejny postawiła trudne warunki Idze Świątek. Chinka zdołała urwać seta liderce światowego rankingu, ale ostatecznie musiała uznać jej wyższość.

Jak wyliczyli statystycy, Polka rozegrała trzysetowy pojedynek po raz 18. w tym sezonie. Osiągnęła przy tym swoje 14. zwycięstwo.

Jeszcze lepiej Świątek prezentuje się, jeżeli wziąć pod uwagę mecze rozgrywane w Stanach Zjednoczonych. Rozegrała do tej pory 22 spotkania w tym kraju, a przegrała... jedno.

18 sierpnia w Cincinnati uległa Madison Keys 3:6, 4:6 i odpadła już w 1/8 finału tego turnieju. Zwyciężyła za to w Indian Wells, Miami i US Open.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

Wyczyn Igi Świątek docenili prowadzący oficjalny profil WTA na Twitterze. "Iga Świątek poprawiła swój rekord zwycięstw w USA w tym sezonie do 21-1" - czytamy. Zamieszczono przy tym wymowną emotikonę.

Swój bilans 21-latka może poprawić już w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu. O godz. 2:30 zmierzy się z Coco Gauff - będzie to rewanż za finał Rolanda Garrosa.

Czytaj także:
Spotkały się w finale Rolanda Garrosa. Amerykańska nastolatka ponownie na drodze Igi Świątek
Ta mina Świątek robi furorę. Wszystko się nagrało

Komentarze (3)
avatar
Columb2000
15.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iga pokona Coco w 2 setach 
avatar
siatkarz-76
14.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O 2:30? Wg oficjalnej strony "nie przed "0:30"