Nie chcą mu sfinansować wyjazdu po odbiór złotego medalu. Pojedzie prezes?

Facebook / Na zdjęciu: Sebastian Kawa
Facebook / Na zdjęciu: Sebastian Kawa

Sebastian Kawa to wybitny sportowiec, 18-krotny mistrz świata w szybownictwie. Otrzymał prestiżowe wyróżnienie od Międzynarodowej Federacji Lotniczej (FAI), ale nie wiadomo, czy pojawi się na gali. Pilot ujawnił treść maila z Aeroklubu Polskiego.

W tym artykule dowiesz się o:

FAI Gold Air Medal - ten tytuł Międzynarodowa Federacja Lotnicza postanowiła przyznać w tym roku Sebastianowi Kawie. To prestiżowe wyróżnienie ustanowiono w 1924 r. Otrzymują je osoby, które - tu cytat z regulaminu FAI - "wniosły wielki wkład w rozwój lotnictwa poprzez swoje działania, pracę, osiągnięcia, inicjatywę lub poświęcenie sprawie lotnictwa".

Sebastian Kawa z pewnością na to zasłużył. Jest 18-krotnym mistrzem świata w szybownictwie (więcej TUTAJ>>). Żywą legendą tego sportu.

Nagroda ma zostać wręczona podczas 118. Konferencji Generalnej FAI, która odbędzie się w Rijadzie (Arabia Saudyjska). Ceremonię zaplanowano na 19 listopada, na godz. 19.00 w Radisson Blue Hotel.

ZOBACZ WIDEO: Invest in Szczecin Open zamieni się w turniej ATP 250? Dyrektor odpowiada

Problem w tym, że nie wiadomo, czy Sebastian Kawa odbierze nagrodę osobiście. Sportowiec opublikował bowiem w mediach społecznościowych maila, jakiego otrzymał z Aeroklubu Polskiego. Z treści wynika, że nie może liczyć na sfinansowanie do wyjazdu. W zamian otrzymał... dość zaskakującą propozycję.

"Panie Sebastianie, jeżeli nie może Pan pokryć kosztów związanych z udziałem w Konferencji Generalnej, może Pan udzielić upoważnienia dla Prezesa Jerzego Makuli do odbioru Pana odznaczenia" - napisała Luiza Gierszyńska z sekretariatu Aeroklubu Polskiego.

"Złoty medal FAI prezes mi wręczy na parkingu" - ironizował Sebastian Kawa na swoim profilu na Facebooku.

Pilot szybowcowy wpis już usunął, ale w sieci zawrzało. "Związkowcy są wszędzie tacy sami..." - podsumował inny szybownik Piotr Nitka.

WP SportoweFakty skontaktowały się z Sebastianem Kawą. Wkrótce przedstawimy jego stanowisko w tej sprawie.

Komentarze (6)
avatar
Piotr Kon
28.09.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prezesa stać polecieć ,a ten najważniejszy ma siedzieć w domu, prezes do dymisji a nie po nagrodę. To tak jak by on założył na nią, wredny typ,powinien jemu zfinansowac tą podróż a nie samemu Czytaj całość
avatar
LJLML
28.09.2024
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
A Prezes poleci za swoje czy bę dzie miał pokryte koszty 
avatar
Marcin Bartkowiak
27.09.2024
Zgłoś do moderacji
23
0
Odpowiedz
A Pan Prezes to za swoje poleci ? 
avatar
steffen
27.09.2024
Zgłoś do moderacji
21
0
Odpowiedz
Prezes też latał sportowo. Ciekawe czy chciałby aby jego medal ktoś inny odbierał... 
avatar
Xxx Xxx
27.09.2024
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Polińscy specjaliści z portali sportowych zawsze dmuchają Bałon który potem pęka