Licytacja bolidu Michaela Schumachera odbyła się podczas aukcji sztuk współczesnych w Nowym Jorku. Za co też została skrytykowana przez ekspertów, bo znalazła się obok dzieł takich artystów jak: Wolfganga Tillmansa czy Davida Hammonsa.
Ostatecznie samochód został sprzedany za rekordową kwotę 7,5 miliona dolarów. Cena robi ogromne wrażenie, tym bardziej, że jeden z domów maklerskich wyceniał auto na kwotę 5,5 mln. Nikt w historii nie dał tylu pieniędzy za samochód Formuły 1.
Schumacher jest w trakcie leczenia po uderzeniu głową w kamień podczas zjazdu na nartach. Rodzina i menedżer kierowcy nie udzielają szczegółowych informacji dotyczących stanu zdrowia siedmiokrotnego mistrza świata. - Corinna i dzieci mają nadzieję, że dojdzie do medycznego cudu - przekazał ostatnio przyjaciel rodziny w specjalnym filmiku zaprezentowanym na stronie bunte.de.
ZOBACZ WIDEO: Hit na remis. Brazylia strzelała ślepakami na Wembley - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]