- W porównaniu z pensją reszty świata, nasze gaże są obrzydliwie wysokie - mówił Juan Mata już kilka lat temu. Był jednym z pionierów oddawania części swojej pensji.
Zdecydował się oddawać jeden procent na fundusz wspierania młodych piłkarzy. - Dzięki temu projektowi stwarzamy drogę, aby przywrócić piłkę nożną społeczeństwu. Apeluję do moich kolegów po fachu, aby także się w to zaangażowali - powiedział.
Wcześniej mocno krytykował wysokie pensje piłkarzy. - Wydaje się, że właściciele są znacznie ważniejsi niż kibice w futbolu. Nie powrócą już czasy, w których była to czysta gra bez zaangażowania mediów i wielkich interesów. Nie podoba mi się ta część piłki nożnej. Kocham grę, trenowanie i współzawodnictwo. Z radością obniżyłbym sobie pensję, gdyby biznes nie miał tak wielkiego wpływu na sport - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz usłyszał przykre słowa od dawnych kolegów. "Strasznie mnie to zabolało"
Mata grał w swojej karierze w takich klubach jak: Valencia, Chelsea, Manchester United czy Galatasaray Stambuł.
Z reprezentacją Hiszpanii wygrywał mistrzostwo świata i Europy. Jest także triumfatorem Ligi Mistrzów z Chelsea.
Obecnie jest bez klubu. Kilka tygodni temu rozstał się z japońskim zespołem Vissel Kobe. 41-krotny reprezentant Hiszpanii nie ogłosił jednak zakończenia kariery.