Zmienne szczęście Polaków. Wąsek z solidnym awansem, Kobayashi z wygraną

Getty Images / Na zdjęciu: Paweł Wąsek
Getty Images / Na zdjęciu: Paweł Wąsek

Czwartkowy konkurs w Oslo w ramach cyklu Raw Air zakończył się zwycięstwem Ryoyu Kobayashiego. Najlepiej z Polaków, do czego zdążyliśmy się przyzwyczaić, był Paweł Wąsek. Lider naszej kadry w drugiej serii zanotował skok o 12 miejsc.

We wcześniejszych seriach w Oslo Polacy zdołali zakręcić się w czołówce. W drugim treningu trzecie miejsce zajął bowiem Dawid Kubacki, a szósty w kwalifikacjach był Aleksander Zniszczoł. Powtórzenie takich wyników w konkursie należałoby uznać za świetny wynik.

Szybko z gry o awans do drugiej serii wykluczył się Maciej Kot, który po skoku na 114 metrów zajął 44. lokatę. Później na belce pojawił się Kamil Stoch. Nasz doświadczony zawodnik osiągnął 119.5 metra, no na półmetku dawało mu 23. pozycję. Choć na tym samym punkcie wylądował Kubacki, większa liczba odjętych punktów plasowała go na 27. miejscu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk przebywa za granicą. Bawi się w najlepsze

Najlepszy skok dnia w pierwszej serii oddał Jakub Wolny. Skok na 124.5 metra dał mu najlepszą spośród Polaków, 15. pozycję i punkty PŚ w skokach narciarskich. Znacznie słabiej niż w kwalifikacjach spisał się Zniszczoł, który skoczył 118 metrów i zajął 30. miejsce, żegnając się z konkursem. Słabą formę z poprzednich prób utrzymał też niestety Paweł Wąsek. Lider naszej kadry osiągnął 119 metrów i zajął 29. lokatę.

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Japończyk Ryoyu Kobayashi, który miał sporą przewagę nad rywalami. Podium uzupełniali reprezentanci Niemiec. Drugi był Andreas Wellinger, a trzeci Karl Geiger, czyli triumfator kwalifikacji.

Zniszczoł otworzył drugą serię i powtórzył wynik z poprzedniej (118 m), finalnie awansując na 28. miejsce. Znacznie lepiej spisał się z kolei Wąsek, który osiągnął odległość 123 metrów. To pozwoliło mu awansować aż o 12 lokat, na 17. pozycję. Dalej skoczył również Kubacki (123.5 m), jednak z racji lepszych warunków uplasował się za Wąskiem, na 22. lokacie (awans o 5 miejsc).

Poprawił się także Stoch, który osiągnął 122 metry, co dało mu awans na 20. pozycję (skok o trzy lokaty). Dramatycznie zaprezentował się za to Wolny, który skoczył 114 metrów. To przełożyło się na spadek na ostatnie, 31. miejsce (w drugiej skoczni wzięło udział 31 skoczków).

Triumfatorem pierwszego konkursu w ramach Raw Air został Kobayashi, który utrzymał przewagę po pierwszej serii. Drugie miejsce zajął Austriak Jan Hoerl, który przypuścił skuteczny atak na podium. Trzecią lokatę utrzymał Geiger.

Wyniki konkursu indywidualnego w Oslo:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Ryoyu Kobayashi Japonia 129.5/127 264.1
2. Jan Hoerl Austria 126/129 253.3
3. Karl Geiger Niemcy 126/128 252.4
4. Anze Lanisek Słowenia 123.5/129.5 252.0
5. Philipp Raimund Niemcy 129.5/129 250.3
17. Paweł Wąsek Polska 119/123 224.8
20. Kamil Stoch Polska 119.5/122 223.3
22. Dawid Kubacki Polska 119.5/123.5 222.4
28. Aleksander Zniszczoł Polska 118/118 213.7
31. Jakub Wolny Polska 124.5/114 210.9
44. Maciej Kot Polska 114 90.5
Komentarze (16)
avatar
mariusz szymczak
47 min temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zlikwidować 
avatar
Gregorius07
7 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie czepiałbym się zbytnio skoczków - skaczą na tyle, na ile ich obecnie stać. Pytanie - kto ich doprowadził do tak katastrofalnego stanu, że każde miejsce w 20-tce jest sukcesem?... 
avatar
yes
9 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ktoś ważniejszy od Małysza powinien zainteresować się sytuacją w polskich skokach i w Polskim Związku Narciarskim!! 
avatar
yes
9 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze, że chociaż polski zawodnik jest najlepszy wśród polskich zawodników! 
avatar
WOJU
10 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ktoś na bani pisał ten artykuł. Same błędy. Redaktorze przeczytaj ten tekst i popraw 
Zgłoś nielegalne treści