LŚ 2015: Kapitan, bombardier i dyrygent na "piątkę" - oceny Polaków za mecz z USA według portalu SportoweFakty.pl

Po bardzo dramatycznym spotkaniu Biało-Czerwoni pokonali w pięciu setach reprezentację Stanów Zjednoczonych. Naszym zdaniem na najwyższe noty zasłużyli Fabian Drzyzga, Bartosz Kurek i Michał Kubiak.

 Redakcja
Redakcja

Oceny Polaków za mecz z reprezentacją USA w LŚ (w skali 1-6, ocena wyjściowa - 3):

Fabian Drzyzga - 5
Rozgrywający reprezentacji Polski znakomicie wywiązał się z obowiązków dyrygenta. Sposób prowadzenia przez niego gry mógł się podobać na dystansie całego pojedynku. Nie zanotował żadnego, choćby krótkiego momentu, w którym straciłby kontrolę nad swoimi poczynaniami.


Ponadto wyróżniał się dużą dokładnością, a dzięki jego zagraniom koledzy często mogli atakować na rozrzuconym bądź ruchomym bloku. Dodatkowo w końcówce tie-breaka popisał się dwoma bardzo ważnymi blokami, które właściwie przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść polskiego zespołu.
 
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)

Kto był najlepszym polskim zawodnikiem w meczu z USA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • TrocheTuDark Zgłoś komentarz
    Zgadzam się z ocenami, chociaż Bieńkowi wystawiłabym 3,5. Mam jeszcze takie filozoficzne pytanie: dlaczego Wrona, a nie Możdżonek?
    • gogo Zgłoś komentarz
      Wrona chyba widział i wiedział jak Amerykanie szybko grają, a mimo to trzymał ręce w "kieszeniach" !!! W ten właśnie sposób stał się zupełnie bezużyteczny w bloku czy kiwkach.
      • Het-Man Zgłoś komentarz
        Ogolnie myslalem ze redakcja sekcji zuzlowej jest malo kompetentna ale Ci tutaj to przechodza samych siebie...Poza Kubiakiem nikt nie zasluzyl na 5 a na 4 Nowakowskiemu i Mice to mooooocno na
        Czytaj całość
        wyrost...Ogolnie gra naszego zespolu bardzo slaba i bez Dzika i w miare skutecznego Kurka to bylaby kleska w 3 setach...Na szczescie udalo sie wygrac wiec mozemy sie skupiac na F6 i aklimatyzacji do Rio i budowaniu zespolu na PŚ...Ogolnie czas jutro/dzis wprowadzic Szalpuka i dac pograc Jaroszowi, bo zmiennicy musza byc jak to okreslil Drzyzga w tie-breaku - pod pradem...