Za stroje gdańszczan już po raz trzeci odpowiada firma PHU COLO. W nowym sezonie ubrania siatkarzy są bardzo mocno powiązane z regionem, nadmorskim klimatem i odcieniem Bałtyku. Na koszulkach zawodnikach zagości także Neptun, symbol miasta Gdańska.
- Neptun to władca, który posiada wiele magicznych cech i sił. Gdański Neptun nie jest najmłodszy. 9 października skończy już 383 lata - wytłumaczył na czwartkowej konferencji prasowej Andrzej Trojanowski, dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. sportu.
@LOTOS_Trefl w takich koszulach będzie grał w sezonie 2016/2017. pic.twitter.com/1KLWmHuHfC
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) 29 września 2016
- Postawiliśmy na oryginalny wzór, który nieodłącznie wiąże się z Gdańskiem. Tysiące osób mijają codziennie Neptuna na Długim Targu, a teraz będzie on także na parkiecie Ergo Areny. Jak głosi legenda związana z rzeźbą, każdy, kto przyjedzie do miasta po raz pierwszy, musi pocałować pomnik - stwierdziła Małgorzata Ciszewska, kierownik marketingu Lotosu Trefl Gdańsk.
Nietypowy na koszulkach jest nie tylko Neptun, ale też numery nawiązujące do nadmorskich fal. Za ich projekt odpowiada polska marka Project Mess, którą polecił… Michał Masny.
- Z założycielką Project Mess, Martyną Drozdowską, poznaliśmy się kiedyś podczas meczu charytatywnego. Gdy zobaczyłem w klubie projekt koszulek, trochę skojarzyły mi się one z jej nieszablonowymi kolekcjami i zaproponowałem, by to właśnie Martyna stworzyła numery - skomentował słowacki rozgrywający gdańskiej drużyny.
ZOBACZ WIDEO: Sam Allardyce: To co zrobiłem było bardzo głupie. Teraz wyjeżdżam na wakacje, muszę to sobie wszystko poukładać
Czy podobają ci się nowe koszulki Lotosu Trefla Gdańsk? 
