Wydawać by się mogło, że Niemki jako zdecydowany faworyt barażowego meczu o awans do ćwierćfinału, łatwo rozprawią się z reprezentacją Węgier. Jednak w premierowej odsłonie, wicemistrzynie Europy musiały się sporo napracować, aby przełamać napór dobrze dysponowanych przeciwniczek.
Chociaż Węgierki zdołały objąć prowadzenie jedynie w pierwszych akcjach seta, to przez niemal cały jego przebieg wywierały sporą presję na niemieckim zespole. Jednak węgierska ekipa nie była w stanie powstrzymać siły ataku reprezentantek Niemiec. W końcówce podopieczne Luciano Pedulli zdominowały swoje rywalki, wygrywając do 18.
Jak się później okazało, Węgierkom siły wystarczyło jedynie na pierwszą partię. W kolejnej od początku do końca wysoką przewagę utrzymywał niemiecki zespół, którego najmocniejszą stroną była gra w ataku. Faworytki świetnie broniły i przede wszystkim potrafiły to wykorzystać na siatce. Ostatecznie set zakończył się zwycięstwem Niemek 25:17.
Podobny przebieg miała ostatnia z partii. Reprezentacja Niemiec prowadziła nawet z siedmiopunktową przewagę, więc spokojnie mogły kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Z bardzo dobrej strony w tym pojedynku zaprezentowała się przyjmująca Maren Brinker i to głównie dzięki jej dobrej dyspozycji, wicemistrzynie Europy zdołały pokonać Węgierki w trzech setach (25:14).
W ćwierćfinale zespół prowadzony przez Luciano Pedullę zagra z Turczynkami.
Niemcy - Węgry 3:0 (25:18, 25:17, 25:14)
Niemcy: Brinker (18), Beier (8), Kożuch (10), Brandt (6), Silge (9), Apitz (1), Thomsen (libero) oraz Weiss (1), Pettke (1), Weihenmaier (2).
Węgry: Sandor (11), Talas (2), Szeles (2), Dobi (2), Pallag (6), Horvath (6), Levai (libero) oraz Kotel (libero), Szakmary, Vacsi (1), Kotel, Liliom (4).