- Zawsze mówię, że jestem gotowy do gry w reprezentacji Kuby i jeśli zadzwonią do mnie, to odpowiem "tak" z wielkim entuzjazmem. Moje stanowisko w tej sprawie zawsze było bardzo jasne. Do tej pory szef federacji nie skontaktował się ze mną w celu omówienia tej kwestii - powiedział wicemistrz świata z reprezentacją Kuby, Robertlandy Simon.
[b]Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
[/b]