O życie w Mielcu, o trójkę w hali Centrum - przed 15. kolejką PlusLigi Kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały już tylko cztery serie gier. Najbliższa z nich będzie kluczowa dla zespołów walczących o trzecią i ósmą lokatę, a parkiet szczególnie gorący będzie w Mielcu i Dąbrowie Górniczej.

W tym artykule dowiesz się o:

Stal Mielec - PTPS Piła / sobota, godz. 17:00

Kolejną serię gier w PlusLidze Kobiet rozpocznie spotkanie nie za trzy, nie za sześć, a za dziesięć punktów. W Mielcu najgorsza drużyna ligi, Stal, zagra z ostatnim kwalifikującym się do play-off, PTPS Piła. Oba zespołu prezentują się znacznie poniżej oczekiwań. Szczególnie Wielkopolanki, które ostatni raz wygrały... poprzednio podejmując podkarpacką drużynę. Od tej pory podopieczne Mirosława Zawieracza poniosły same porażki, staczając się w dół tabeli. Myśląc o spokojnym utrzymaniu bez konieczności rozgrywania baraży, celem w sobotnim starciu musi być zwycięstwo. Nieważne dla którego teamu. W nieco lepszej sytuacji, póki co, znajdują się pilanki, które nawet w razie niepowodzenia będą miały tylko oczko straty do najbliższych przeciwniczek. Z kolei jeśli Stal nie powiększy swojego dorobku to jedną nogą stanie w walce w fazie play-out.

Impel Gwardia Wrocław - Atom Trefl Sopot / sobota, godz 18:00

Dwójka reprezentantów Polski na europejskiej arenie spotka się we wrocławskiej Orbicie. Przeżywająca ostatnio spore kłopoty kadrowe Gwardia zmierzy się z innym klubem, o którego problemach mówi się ostatnio wiele. To Atom Trefl, który po raz pierwszy w tym sezonie wystąpi bez Neriman Ozsoy, która opuściła Trójmiasto, przenosząc się do Dynama Krasnodar. Nie milkną spekulacje o finansowej kondycji wicemistrzyń Polski. Na razie nie przekłada się to wydatnie na parkiet, choć trzeba przyznać, że siatkarki z Ergo Areny obniżyły loty w 2012 roku. Na swoim koncie mają już trzy porażki. Mecz we Wrocławiu będzie doskonałą okazją do odkupienia win przez team Alessandro Chiappiniego, marzącego ciągle o pozycji lidera na koniec rundy zasadniczej. Do tego konieczny będzie komplet punktów wywalczony w starciu z Impelem.

Budowlani Łódź - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna / sobota, godz 18:00

Budowlane mają okazję na pełną rehabilitację za niespodziewaną i kompromitującą porażkę w Białymstoku. Zespół, marzący nawet o medalu, nie miał szans w starciu z ostatnią wówczas drużyną ligi. Teraz przed klubem z centrum Polski zdecydowanie trudniejsze zadanie - pojedynek z mistrzyniami kraju, głodnymi sukcesu po porażce w środowym meczu Ligi Mistrzyń. Bogdan Serwiński nieustannie rotuje składem i niewykluczone, że ponownie zaskoczy kibiców najlepszej polskiej drużyny. Trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym wraca on na południe kraju bez zwycięstwa.

Pałac Bydgoszcz - AZS Białystok / sobota, godz. 18:00

Rewelacja ligi tym razem podejmie u siebie Akademiczki z Białegostoku. Kibice Pałacu już odliczają punkty do końcowego sukcesu, jaki ustalili przed rozpoczęciem rozgrywek, czyli pewnego awansu do play-off. To może stać się faktem po zwycięstwie nad 9. zespołem PlusLigi Kobiet. Młoda ekipa Rafała Gąsiora musi się mieć na baczności, bowiem wynik z poprzedniej kolejki pokazuje, jak kończą drużyny lekceważące AZS. Białostoczanki pewnie pokonały u siebie Budowlanych i opuściły dno ligowego zestawienia. Teraz liczą na wyjście ze strefy barażowej. Czy ta sztuka uda się w bydgoskiej Łuczniczce?

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - BKS Aluprof Bielsko-Biała / niedziela, godz. 14:45

Kolejne arcyważne starcie. Tym razem w kontekście walki o trzecią lokatę. Zwycięzca niedzielnego pojedynku w Dąbrowie Górniczej zrobi znaczny krok ku niemu i otworzy przed sobą kolejną szansę - na pogoń liderującej dwójki. Pokonany będzie się musiał pogodzić z perspektywą czwartej lokaty. Przed takimi rozwiązaniami stoją Tauron MKS oraz BKS Aluprof. Ostatni pogromcy największych drużyn żeńskiej siatkówki w Polsce zmierzą się w hali Centrum, gdzie gospodynie nie mają w zwyczaju przegrywać. To właśnie przewaga swoich trybun przemawia za dąbrowiankami. Reszta sportowych aspektów wydaje się być na tym samym poziomie po obu stronach siatki.

M Drużyna M 3p. 2p. 1p. 0p. Sety Pkt
1
18
15
1
1
1
50-14
48
2
18
13
1
1
3
45-18
42
3
18
10
3
2
3
44-25
38
4
18
8
2
2
5
39-31
30
5
18
7
3
1
7
36-34
28
6
18
5
4
3
6
37-39
26
7
18
4
4
3
7
32-41
23
8
18
4
0
5
9
27-45
17
9
18
3
2
2
11
23-44
15
10
18
1
0
0
17
8-48
3
Źródło artykułu: