Do meczu 22. kolejki PlusLigi Bogdanka LUK Lublin przystąpił w roli faworyta. W końcu do Hali Globus przyjechał outsider - GKS Katowice. Do tej pory GieKSa tylko raz w trzech meczach odniosła końcowy triumf na tym terenie.
Premierowa odsłona była zacięta od początku do końca. Doszło do tego, że żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na więcej niż dwa punkty. Przy wyniku 23:23 piłkę setową zapewnili sobie goście, lecz ostatecznie doszło do gry na przewagi.
Ta natomiast nie trwała długo. Po tym, jak LUK nie wykorzystał pierwszej okazji do zamknięcia partii, przy drugiej był już skuteczniejszy, ostatecznie triumfując 27:25.
ZOBACZ WIDEO: Chciał zostać pisarzem, ale szybko mu przeszło. "Zostanę przy czytaniu"
Drugi set rozpoczął się znakomicie dla gospodarzy (6:2). Natomiast w połowie partii lublinianie zanotowali serię, za sprawą której odskoczyli na 19:10. Chwilę po tym ich przewaga była dwucyfrowa (22:11), a ostatecznie faworyt zwyciężył 25:15.
Wówczas wydawało się, że w trzecim secie miejscowi zamkną to spotkanie. Zwłaszcza że już na starcie wyszli na 6:2. Mimo że w połowie partii nic nie zwiastowało problemów (11:7), to te się pojawiły.
GKS najpierw doprowadził do remisu 12:12, a następnie zdobył dwa kolejne punkty (14:12). Od tego momentu to katowiczanie kontrolowali przebieg gry, ostatecznie zamykając seta wynikiem 25:22 i przywracając sobie nadzieję na poprawę dorobku w tabeli PlusLigi.
Katowiczanie rozpędzili się na starcie kolejnej partii, wychodząc na prowadzenie 7:3. Wówczas jednak seryjnie zaczęli punktować rywale, dzięki czemu momentalnie odwrócili wynik na swoją korzyść (10:7). Krótko po tym to lublinianie zdecydowanie odskoczyli (14:8).
Mimo że goście ruszyli w pogoń i doszli przeciwników na dwa punkty (13:15), to miejscowi ponownie zbudowali solidną przewagę (19:13). Mimo że LUK prowadził 22:18, to emocje się nie skończyły, bo GieKSa złapała jeszcze kontakt (21:22). Jednak gospodarze prowadząc 23:22 byli górą w dwóch kolejnych wymianach, ostatecznie zamykając w czterech setach.
PlusLiga, 22. kolejka:
Bogdanka LUK Lublin - GKS Katowice 3:1 (27:25, 25:15, 22:25, 25:22)