Na piątek, 13 września zaplanowano start nowego sezonu PlusLigi. W Zawierciu miejscowa Aluron CMC Warta zmierzy się z Bogdanką LUK-iem Lublin, który do swojej kadry sprowadził wielką gwiazdę, a konkretnie Wilfredo Leona.
Jednak to zawiercianie są aktualnymi wicemistrzami Polski, a ich kadra na papierze prezentuje się zdecydowanie lepiej niż rywali. Tyle tylko, że na inaugurację nie zobaczymy w akcji części zawodników podstawowego składu.
Podczas igrzysk olimpijskich Paryż 2024 kontuzji doznał środkowy Warty - Mateusz Bieniek. Mimo że w ostatnim czasie wrócił do treningów, to klub przekazał, iż z uwagi na rehabilitację zabraknie go w starciu z ekipą z Lublina.
Gdyby tego było mało, to w zespole z Zawiercia nie dojdzie do debiutu Aarona Russella. Amerykanin, który na pozycji przyjmującego zastąpił Trevora Clevenota, miał zaplanowany wcześniej wylot do Stanów Zjednoczonych z przyczyn rodzinnych.
Istnieje możliwość, że po stronie gości zabraknie z kolei Leona. Tymczasem mimo braku dwóch podstawowych zawodników faworytem tej potyczki będzie Warta.
ZOBACZ WIDEO: Ma 36 lat i trójkę dzieci, a nadal zachwyca figurą. Tylko spójrz na te zdjęcia!