My już serdecznie dziękujemy za śledzenie relacji live z tego spotkania. Zapraszamy na kolejne zawody. Interesująco zapowiada się mecz ostatniej szansy dla Biało-Czerwonych (16 stycznia z Rosją o godzinie 20.45).

Jeszcze na koniec dość interesująca teoria.

Polska, jeśli marzy o grze w następnej fazie turnieju we Francji, musi liczyć już nie tylko na siebie, ale i na rywali. Po pierwsze, trzeba będzie pokonać Rosję i Japonię. A jak widać, zadanie do łatwych nie będzie należało.

Najlepszym zawodnikiem meczu Brazylii z Japonią został wybrany Haniel Langaro. Jego statystyka w tym spotkaniu to 8 celnych rzutów na 13 prób i 2 asysty.

Znów pusta bramka po stronie Japończyków, ale tym razem uratował ich słupek.

Ostatnia minuta do końca spotkania.

Dobrze bronią gracze Ortegi. Starczy im czasu?

Broni jeszcze rzut Hiroki Shidy Aleida.

Antonio Carlos Ortega poprosił o rozmowę. Znajdzie sposób na odwrócenie losów meczu?

Trudno będzie Japonii odnieść w tym meczu sukces.

Nie dopisało teraz szczęście Hiroki Shidy.

Gra pasywna Japonii. Pod presją, ale lepszy Cesar Almeida. Pierwsza jego interwencja.

Prosty i sygnalizowany rzut Japończyków. Santos nie miał problemów z obroną. Czwarta szansa na gola kontaktowego nieudana.

Pomylił się jednak również bardzo dziś skuteczny Haniel Langaro.

Gra pasywna i Shinnosuke Tokuda tylko w poprzeczkę.

Japonia przed szansą na bramkę kontaktową.

Nie ma kolejnego trafienia dla Brazylii, ale i rywale popełnili błąd. Pośpiech niewskazany!

Próba podania do kołowego, ale Motoki się poślizgnął.

Tymczasem czas dla japońskiego szkoleniowca.

Japonia dokona cudu? Do końca jeszcze kwadrans.

Starają się być aktywni w defensywie Japończycy, popełnili jednak błąd i będzie rzut karny dla rywali.

Obok bramki rzucał Mekaru.

Gra pasywna Japończyków.

Mocno pomylił się teraz jeden z graczy Canarinhos. Rzut obok bramki.

Rzut karny. Rzucał Shida, ale został powstrzymany.

Japończycy muszą jednak odrabiać straty. Może się udać, jeśli Masatake Kimura będzie tak dobrze bronił.

Karny dla Japonii.

Była bramka dla Japonii czy nie? Zdaniem sędziów nie. Powtórka potwierdziła dobrą decyzję arbitrów.

Japonia wciąż pozostaje w grze o punkty.

Obronił rzut rywali Santos. Będzie jednak rzut karny dla Japonii.

Jak na razie Japonia nie weszła dobrze w drugą część meczu.

Przy piłce Japończycy.

Wracamy do hali. Oba zespoły są już na parkiecie. Za chwilę druga połowa. Na razie 5/5 ma Fabio Chiuffa.

Japonia rzeczywiście ma dziś atuty ku temu, by pokusić się o pewną niespodziankę.

Zdaniem naszego dziennikarza, Japonia odniesie swoje pierwsze zwycięstwo w tym turnieju.

Japończycy w tym meczu spisują się zaskakująco dobrze. Gdyby nie kilka minut impasu, pierwsza połowa mogłaby się skończyć nawet remisem. Mało widoczny jest w tym spotkaniu Jose Guilherme de Toledo. Być może to kwestia taktyki zastosowanej przez trenera Antonio Carlosa Ortegi.

Błąd kroków Brazylijczyków i nie będzie już akcji bramkowej w pierwszej połowie.

Tymczasem stanęli Brazylijczycy. Japonia zmarnowała jednak okazję na bramkę kontaktową. Lepszy między słupkami Maik Santos.

Rzeczywiście, Fabio Chiuffa może imponować.

O czas poprosił trener Washington Nunes.

Długo na swoją bramkę czekają gracze Ortegi.

Znów mylą się Japończycy.

Gra wznowiona. Wątpliwości delegata zostały rozwiane. Popełnił w tej sytuacji błąd, bo zmiana została przeprowadzona prawidłowo.

Konsultują się wciąż sędziowie.

Tymczasem mamy małe zamieszanie. Prawdopodobnie błąd zmiany u Japończyków. Kolejna wideoweryfikacja w tych mistrzostwach.

Dobrze między słupkami zachował się Santos. To jego dopiero trzecia udana interwencja.

Rzut karny dla Brazylii. Pierwszy.

I jeszcze rzut karny dla rywali.

Rzeczywiście, Japonia jak na razie zaskakuje.

Uciekła piłka Japończykom. Sędziowie już wskazali na grę pasywną.

Skuteczność Kimury w japońskiej bramce to obecnie 36 proc.

Czas dla Ortegi.

Sam próbował rozwiązać akcję Langaro, ale uderzył wysoko ponad bramką Kimury.

Seria błędów z obu stron.

Poprzeczka ratuje Brazylię. Przestrzelił Kento Uegaki. Tymczasem obronił Masatake Kimura.

Gra pasywna po stronie ekipy z Japonii.

Blisko było faulu na Brazylijczyku, ale sędziowie puścili akcję. Obronił Kimura.

Przestrzelił Shida. Dobrze ustawiony był Santos.

Brazylijczycy przejęłi piłkę, ale we własnej akcji przekroczyli linię pola bramkowego.

Akcja nieskończona przez Japonię. Brazylia z okazją na remis.

Ponownie między słupkami błysnął Masatake Kimura.

Broni Kimura, a Kochi obok bramki rywali.

Błędy w ataku i z jednej, i z drugiej strony. Piłka dla Brazylii.

Aktywni są w obronie gracze Ortegi.

Słupek uratował Brazylię, ale Japończycy mieli jeszcze dobitkę i będą mieli rzut karny.

Przypomnijmy, Japonia dwukrotnie schodziła pokonana. Brazylia tylko raz musiała pogodzić się z przegraną. Ten mecz może zdecydować o awansie Canarinhos.

Tymczasem słuchamy hymnów państwowych.

Oba zespoły są już na parkiecie. Kończy się prezentacja drużyn.

W ekipie Canarinhos pierwszoplanową postacią jest dobrze znany polskim kibicom Jose Guilherme de Toledo. Do tej pory na swoim koncie zapisał aż 13 bramek! Japończycy mają kilku zawodników, którzy najczęściej zapisują się w protokole po stronie zdobytych bramek. Są to: Kento Uegaki i Shinnosuke Tokuda (obaj mają obecnie po 8 trafień).

Wynik tej rywalizacji będzie bardzo istotny z uwagi na udział Biało-Czerwonych w kolejnej fazie francuskiego turnieju. Polska ekipę z Kraju Kwitnącej Wiśni podejmie w ostanim meczu w tej grupie.

Witamy Państwa i serdecznie zapraszamy do śledzenia relacji live na naszych łamach. W ostatnim niedzielnym meczu mistrzostw świata we Francji w grupie A Brazylia podejmie Japonię.