My już dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na niedzielę. Wówczas wystąpią KS Azoty Puławy oraz PGE VIVE Kielce. Startujemy tuż przed godziną 17.45.
6
My już dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na niedzielę. Wówczas wystąpią KS Azoty Puławy oraz PGE VIVE Kielce. Startujemy tuż przed godziną 17.45.
Dla Pogoni po 7 bramek zaliczyły w tym meczu: Moniky Karla Novais Bancilon i Patrycja Noga. W MKS-ie najwięcej trafień dołożyła Kinga Achruk.
My już dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na niedzielę. Wówczas wystąpią KS Azoty Puławy oraz PGE VIVE Kielce. Startujemy tuż przed godziną 17.45.
Dla Pogoni po 7 bramek zaliczyły w tym meczu: Moniky Karla Novais Bancilon i Patrycja Noga. W MKS-ie najwięcej trafień dołożyła Kinga Achruk.
Lublinianki całkiem zasłużenie po 6 latach przerwy ponownie z Pucharem Polski. Pogoń starała się zmieniać formację obronną. Zagrała 4:2, ale to wszystko na nic. Tak doświadczony zespół potrafił to wykorzystać. Szczecinianki zagrały drugi raz w finale i znowu musiały uznać wyższość przeciwniczek.
Nie było już okazji rzutowej dla mistrzyń kraju.
34:25. Jeszcze raz skutecznie Patrycja Noga.
34:24. Piękne trafienie niejako na zakończenie w wykonaniu Dagmary Nocuń.
Źle zachowała się w kontrze Zawistowska. Przykleiła się piłka do dłoni skrzydłowej i nie udało się jej przerzucić bramkarki MKS-u.
33:24. Z prawego skrzydła bardzo skuteczna Patrycja Królikowska.
Po chwili nie złapała piłki Nocuń.
Gubi piłkę Matuszczyk, ale jej koleżanki odzyskały ją w obronie.
Broni jeszcze Januchta.
MKS wyraźnie rotuje składem i przynosi to efekt.
33:23. Kamila Skrzyniarz trafiła w samo okienko.
32:23. Na pocieszenie, ale skutecznie rzut karny wykonywała Valentina Blażević.
Karny dla Pogoni.
Broni Krupa rzut wykonanywany przez Skrzyniarz.
32:22. Szybka krzyżówka w Pogoni i w końcu skuteczna była Karolina Kochaniak.
Pogoni udało się wybronić w tej sytuacji.
Blokowana Stasiak, ale piłkę z boku będą miały lublinianki.
Błąd popełniła Zawistowska. Pomyliła kroki.
32:21. MKS idzie jak po swoje. Gola dołożyła tym razem Kamila Skrzyniarz.
31:21. Po raz szósty w tym spotkaniu celnie Patrycja Noga.
Lis usiadł już na ławce i może być spokojny o wynik tego meczu.
31:20. Piękną bramkę zaliczyła Aleksandra Rosiak.
Pogoń znów się myli, dokładniej zaś Bancilon. MKS jest już pewny swego.
30:20. Kolejna kontra MKS-u. Trafiła Aleksandra Rosiak.
29:20. Kontrę wykorzystała Dagmara Nocuń.
Błąd kroków Cebuli.
Błąd Repelewskiej, która źle dograła do Roli. Przy piłce rywalki.
Zmarnowana okazja przez Pogoń.
28:20. Skutecznie rzut karny wykonywała Aleksandra Rosiak.
Monika Koprowska została wykluczona na 2 minuty.
Nie trafia Drabik, ale będzie karny i kara dla Pogoni.
To mogła być okazja, która ostatecznie przekreśliła szansę Pogoni na triumf w tym meczu.
Nieskutecznie rzut karny wykonywała Agata Cebula.
Rzut karny dla Pogoni.
Małgorzata Stasiak została wykluczona na 2 minuty.
27:20. Ależ mecz rozgrywa dziś Joanna Drabik.
26:20. A kontrę wykorzystała skrzydłowa Joanna Gadzina.
Tracą okazję do podwyższenia lublinianki.
Faul ofensywny Blażević. Jak tak dalej pójdzie, MKS za chwilę będzie mógł się skupić już tylko na Challenge Cup.
26:19. Wyśmienicie ponownie Joanna Drabik. Mamy mecz obrotowych.
25:19. Podanie do Patrycji Nogi i mamy bramkę dla Pogoni.
25:18. Joanna Drabik dostała idealne podanie na koło. Musiała trafić.
Przy piłce MKS.
Błąd Bancilon, ale znów Krupa broni po rzucie Repelewskiej.
Wyczyszczona pozycja dla Bancilon, ale broni Gawlik. Po chwili interwencją zaliczyła Krupa.
Czas dla Pogoni. Szczecinianki mają już 6 bramek straty, tego dziś jeszcze nie było.
24:18. Trafiła Kristina Repelewska. Pogoń dość bezradna w defensywie.
Kosztuje ona sporo sił, czy zespół ze Szczecina to wytrzyma?
Pogoń broni w formacji 4:2.
Noga tylko w poprzeczkę, choć sama akcja powinna się podobać kibicom w Kaliszu.
Trudno będzie odwrócić Pogoni ten mecz. MKS gra swoje.
23:18. Idealnie wykorzystały przestrzeń lublinianki. Wbiegła w pole i trafiła do siatki Kinga Achruk.
Wysoko bronią szczecinianki.
Broni Gawlik po rzucie Blażević.
22:18. Kontra pośrednia MKS-u. Trafiła Kinga Achruk.
21:18. Za dużo miejsca miała teraz Marta Gęga. Nie mogła zawieść i mamy kolejne trafienie.
20:18. Co rzut, to bramka. Ponownie piekielnie skuteczna Moniky Karla Novais Bancilon.
Mihdaliova tylko w słupek w bardzo dobrej pozycji rzutowej.
Kinga Achruk pilnowana przez Marcikową.
Blażević sama zdecydowała sie oddać rzut, ale przerzuciła piłkę nad bramką.
20:17. Skutecznie rzut karny wykonywała Marta Gęga.
Będzie rzut karny po faulu na Matuszczyk.
19:17. Oglądamy coraz lepszy mecz. Pięknie trafiła teraz z prawego rozegrania Valentina Blażević.
19:16. Przypomniała o sobie rozgrywająca Marta Gęga.
18:16. Błyszczy tego dnia Brazylijka, Moniky Karla Novais Bancilon.
18:15. Skutecznie rzut karny wykonywała Kinga Achruk.
Karny dla MKS-u.
17:15. Cóż to był za gol w wykonaniu Joanny Gadziny. Wydawało się, że nic z tego nie będzie. Złapała piłkę i oddałą rzut, wpadło.
Sygnalizacja gry pasywnej w Pogoni.
17:14. Małgorzata Stasiak pod nogami Krupy.
Ten gol być może pozwoli szczeciniankom uwierzyć, że mogą jeszcze powalczyć.
16:14. Skutecznie rzut karny wykonywała Agata Cebula.
Kamila Skrzyniarz została wykluczona na 2 minuty.
Rzut karny dla granatowo-bordowych.
Stasiak tylko w poprzeczkę.
Zablokowana Rosiak. Piłkę z boku wznawiać będą lubelskie zawodniczki.
16:13. Coraz bliżej szczecinianki. Trafiła z dystansu Moniky Karla Novais Bancilon.
Zgubiły piłkę lublinianki.
16:12. Doskonałe dogranie do koła. Patrycja Noga umiejętnie uwolniła się spod opieki i trafiła do siatki.
Przy piłce Pogoń.
Należy się nam jeszcze jedno wyjaśnienie. Jeśli mecz zakończy się remisem, o wygranej zdecydują rzuty karne.
Jak narazie oba zespoły zakończyły pierwszą część meczu bez żadnej kary. Czy po zmianie stron czeka nas zgoła inne widowisko?
Po pierwszej połowie wynik meczu brzmi 16:11. Lepsze są w tym meczu lublinianki, które całkiem nieźle wykorzystują błędy siódemki z Grodu Gryfa. Czy Pogoń zdoła odwrócić to spotkanie?
16:11. I na 4 sekundy przed końcem trafiła z kontry Dagmara Nocuń.
Zablokowana Nosek przez Stasiak.
20 sekund do końca.
Kolejny błąd szczecinianek. Matuszczyk dopuściła się jednak faulu ofensywnego.
Ostatnia minuta przed przerwą.
15:11. Po przekątnej trafiła Aleksandra Rosiak.
Ależ prosty błąd popełniła Matuszczyk. Jej błąd naprawiła jednak Achruk.
14:11. Bramka! Trafiła ze skrzydła Daria Zawistowska.
Piłkę przejmują szczecinianki.
Świetnie zachowała się także w bramce MKS-u Januchta.
Broni Krupa.
Będzie rzut wolny dla lublinianek.
Lis stara się rotować składem.
Stasiak obok bramki, ale piłka otarła się o którąś ze szczecinianek.
Zawistowska zmarnowała jednak doskonałą okazję swojego zespołu i przestrzeliła.
Przejęcie piłki przez Pogoń.
14:10. Podanie do koła, a tam skuteczna Patrycja Noga.
14:9. Skutecznie rzut karny wykonywała Kinga Achruk.
Żółtą kartkę otrzymała Karolina Kochaniak.
Rzut karny dla MKS-u Perły.
Błąd kroków Kochaniak.
Nietrafiony rzut Mihdaliovej.
Będzie jeszcze piłka dla rywalek, czyli siódemki z Lublina.
Sygnalizacja gry pasywnej, ale broni Krupa.
13:9. Na sporej fantazji zagrała teraz Daria Zawistowska. Ważne, że skutecznie.
13:8. Przechwyt podania przez Nocuń. Zauważyła jednak koleżankę i bramkę dołożyła Alesia Migdaliowa.
12:8. Po raz drugi skutecznie na rozegraniu Małgorzata Stasiak.
11:8. Nieźle gra dziś Moniky Karla Novais Bancilon. Czwarte trafienie Brazylijki. Tym razem tuż po otrzymaniu podania.
Gęga ponownie się pomyliła. Rzuciła obok bramki.
Królikowska obok bramki.
Poprzeczka ratuje Pogoń po rzucie Gęgi.
11:7. Trafiła Moniky Karla Novais Bancilon. Ładnie podawała jej Cebula.
11:6. Perła odzyskuje kontrolę nad meczem. Z czystej pozycji trafiła Małgorzata Stasiak.
Nieskutecznie rzut karny wykonywał Monika Koprowska. Rozgrywająca trafiła w poprzeczkę. Wracają stare grzechy w Pogoni, czyli marnowanie karnych.
Będzie rzut karny po faulu na Gadzinie.
Będzie rzut karny po faulu na Gadzinie.
Na parkiecie pojawiła się już na zmianę Cebula.
10:6. Świetny rzut oddała teraz Marta Gęga. Piłka po rękach Krupy wpadła do siatki tuż pod poprzeczką.
Zmiana obrony w Pogoni. Dość wysoko stoi Marcikova.
Czas dla Lisa.
9:6. Z kontry trafiła Joanna Gadzina. Wcześniej piłkę przejęła Marcikova i szybko oddała do swojej koleżanki na lewe skrzydło.
Strata piłki przez MKS. Dokładniej przez Rosiak. Marcikova także popełniła błąd.
9:5. Bardzo mocny rzut oddała po raz drugi z rzędu Moniky Karla Novais Bancilon.
Żółtą kartkę otrzymała Joanna Drabik.
9:4. Bramka! Trafiła ze skrzydła Małgorzata Rola.
8:4. Pogoń odrabia straty. Z koła trafiła Natalia Nosek.
Żółtą kartkę otrzymała Kristina Repelewska.
Faulowana Gadzina. Strata piłki przez lublinianki.
8:3. Bardzo niekonwencjonalny rzut oddała teraz Moniky Karla Novais Bancilon.
Faul ofensywny MKS-u.
Gawlik skutecznie w bramce. Rzucała Nosek.
Kolejne dwa błędy obu ekip. Pogoń w ataku.
Piłkę straciła Bancilon, ale po chwili przechwyciła to podanie Cebula. Pogoń w ataku.
8:2. Błyskawicznie odpowiedziała Joanna Drabik.
7:2. Uruchomione koło i bramka Patrycji Nogi.
7:1. Skutecznie dobijała ten rzut Małgorzata Rola.
Drabik z koła, ale lepsza Krupa.
Gawlik broni rzut Blażević.
6:1. Ależ kapitalna akcja mistrzyń Polski. Za plecami wybiegła Kristina Repelewska.
Piłkę wciąż mają jednak lublinianki.
Podanie do Repelewskiej, ale broni to Krupa.
Faulowana Drabik, będzie rzut wolny dla MKS-u.
Nosek oddawała rzut, ale bardzo niecelnie.
Czas dla Marković.
5:1. Małgorzata Rola ruszyła do kontry i się w niej nie pomyliła.
Strata piłki szczecinianek.
4:1. Niedobrze układa się ten mecz dla Pogoni. Ponownie skuteczna jest Kinga Achruk.
3:1. Dobry początek meczu w wykonaniu Perły. Trafiła bowiem ze środka Kinga Achruk.
2:1. Mamy przełamanie u szczecinianek. Z koła trafiła Patrycja Noga.
2:0. Szybko do przodu ruszyła Marta Gęga. Mamy już 2:0.
Strata przez Pogoń.
Rzucała Blażevic, ale lepsza Gawlik. Piłka wciąż dla Pogoni.
1:0. Mamy otwarcie meczu. Bramka! Trafiła Kristina Repelewska.
Królikowska zgubiła piłke.
Drabik rzuca, ale lepsza od niej Krupa w bramce.
Jako pierwsze atakować będą lublinianki.
Słuchamy już Mazurka Dąbrowskiego.
Wychodzą również ich rywalki z drugiego końca Polski.
Jako pierwsze na parkiecie meldują się szczecinianki.
Rozpoczyna się już prezentacja obu drużyn.
Mamy chwilowe opóźnienie.
Jak się okazuje, spotkanie pań obejrzą również panowie, którzy zagrają dzień później.
Jesteśmy już po rozgrzewce. Za chwilę czeka nas prezentacja drużyn.
Obie drużyny zagrały ostatni raz w środę, 9 maja. SPR Pogoń pokonała u siebie dość niespodziewanie Kram Start Elbląg po rzutach karnych 7:6 (26:26). Porażki doznały za to lublinianki. Poległy one w Koszalinie Enerdze AZS 21:26. Oba wyniki były uznawane za niespodziewane. Czy to może mieć jakiekolwiek znaczenie w sobotnim starciu?
O to trofeum powalczą dziś zespoły.
W drodze do finału zarówno szczecinianki, jak i lublinianki poznały smak przegranej. Pogoń uległa w Elblągu Kram Startowi, a MKS Perła w Lubinie Metraco Zagłębiu.
W ciągu ostatnich 10 dni ekipa z Lubelszczyzny rozegra już 3 mecze. Następnego dnia, czyli w niedzielę, 13 maja, kolejne starcie w finale Pucharu Challenge Cup. Jak dotąd jeszcze żadna polska drużyna nie sięgnęła po triumf w tych rozgrywkach. Tylko raz w wielkim finale zagrał polski klub i co ciekawe była to właśnie SPR Pogoń Szczecin.
Wg większości obserwatorów faworytem starcia jest aktualny mistrz Polski, MKS Perła Lublin. Zmierzy się jednak z drużyną, która będzie gryzła parkiet i zechce w końcu stanąć na najwyższym stopniu podium.
Pogoń będzie dysponować pełną "szesnastką". Czternaście zawodniczek ma do dyspozycji trener Lis. Czy to będzie miało jakiekolwiek znaczenie?
Znacznie dłużej na powtórzenie historii czekają w Szczecinie. Ostatni raz Pogoń zwyciężyła w finale w 1992 roku. W 2016 mogła to osiągnąć, ale na drodze stanął wówczas GTPR Gdynia.
Trudno się dziwić. Lublinianki ostatni raz po Puchar sięgnęły w 2012 roku. Jak na tak utytułowaną drużynę, która już 10 razy miała okazję go zdobyć, to szmat czasu.
Siódemka dowodzona z ławki przez Roberta Lisa już jeden tytuł zdobyła w tym sezonie. Zapewniła sobie mistrzostwo Polski. W sobotę może sięgnąć po drugą koronę, na której drużynie niezmiernie mocno zależy.
Witamy Państwa. Za niecałe 30 minut rozpocznie się arcyciekawe starcie, w którym MKS Perła Lublin zmierzy się z SPR Pogoń Szczecin w finale rozgrywek o Puchar Polski.