PGNiG Superliga Kobiet: Piotrcovia nie zagroziła Zagłębiu. Ósma wygrana wicemistrzyń Polski

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Metraco Zagłębie Lubin
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Metraco Zagłębie Lubin

Piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin nie dopuściły do niespodzianki i pewnie pokonały przed własną publicznością Piotrcovię Piotrków Trybunalski (35:31). Wicemistrzynie Polski wciąż pozostają jedynym niepokonanym zespołem w PGNiG Superlidze Kobiet.

Mimo że Piotrcovia Piotrków Trybunalski to zespół, który stać na niespodziankę, emocji na Dolnym Śląsku zabrakło. Wynik niedzielnego spotkania niejako "ustawił" udany start miejscowych. Lubinianki grały bardzo uważnie w obronie, a w bramce wicemistrzyń czuwała dobrze dysponowana Monika Wąż, zwycięsko wychodząca nawet ze stuprocentowych sytuacji.

Przyjezdne w pierwszym kwadransie zawodów tylko trzy razy wpisały się na listę strzelczyń, przy czym dwa trafienia padły z siódmego metra. W tym czasie dyspozycja rzutowa Metraco Zagłębia wyglądała zdecydowanie lepiej. Akcje gospodyń kończyły głównie Wiktoria Belmas i Żana Marić. Pozwoliło to prowadzić Miedziowym różnicą pięciu bramek, a trenerce Bożenie Karkut dokonać zmian.

Udane wejścia na parkiet zaliczyły Klaudia Pielesz i Agata Wasiak, a po drugiej stronie boiska odpowiedzialność rzutowa spadła na skuteczną Zoricę Despodowską, która z zimną krwią wykorzystywała karne, a także trafiała bezpośrednio z gry.

W drugiej części spotkania wynik falował. Raz seryjnie bramki zdobywało Zagłębie, a później świetne fragmenty zaliczała Piotrcovia. Jeden z nich zaowocował zmniejszeniem strat do czterech trafień, co wydarzyło się w 38. minucie. Korzystny rezultat stał się dla gości sprawą otwartą, ale wicemistrzynie nie zamierzały podgrzewać atmosfery i znów odskoczyły niewygodnym rywalkom na bezpieczny dystans, który wystarczył do podtrzymania zwycięskiej passy.

- Dziewczyny dzisiaj powalczyły. Rzuciły rywalkom przeszło trzydzieści bramek. Chciałbym im podziękować, że nie poddawały się do samego końca. Myślę, że mecz się rozstrzygnął już w pierwszej połowie, kiedy zespół gospodarzy grał twardo w obronie i odskoczył nam na osiem bramek - powiedział po ostatnim gwizdku szkoleniowiec Rafał Przybylski.

Metraco Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 35:31 (18:12)

Metraco Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz - Grzyb, Semeniuk 1, Trawczyńska 3 (0/1), Wasiak 3, Buklarewicz 1, Rosińska, Górna 4 (2/2), Ważna 5, Marić 5 (2/3), Jochymek 4, Wojtas 3 (1/1), Belmas 3, Pielesz 3, Milojević
Karne: 5/7
Kary: 8 min.

Piotrcovia: Opelt, Sarnecka - Kucharska 1, Klonowska 2, Kopertowska 4 (1/2), Marszałek 5 (1/1), Wypych 1, Wasilewska 3, Cygan, Ivanović 1, Belmas 3, Despodovska 10 (6/6), Wyrzychowska 1
Karne: 8/9
Kary: 8 min.

Sędziowie: Andrzej Gratunik - Mariusz Wołowicz

ZOBACZ WIDEO: Igrzyska dały w kość Kusznierewiczowi. "Fatalnie przyciąłem nogę, krew lała się po całej łódce"

Źródło artykułu: