KPR Ruch - UKS PCM: Mecz o wszystko w Chorzowie

Przed ostatnią kolejką play-outów PGNiG Superligi Kobiet sytuacja wygląda pasjonująco. Całej stawce mocno odskoczyła Olimpia-Beskid Nowy Sącz. Pozostałe trzy zespoły walczą wciąż o ligowy byt. Biorąc pod uwagę brak chęci awansu SPR-u Olkusz, najprawdopodobniej spadnie tylko ostatni zespół.

Atutem Ruchu jest przede wszystkim własny parkiet. Chorzowianki nie grają jednak najlepiej w ostatnim czasie. Przegrały siedem razy z rzędu, w tym jak dotąd komplet spotkań w play-outach. Kilka razy były bliskie urwania punktów rywalkom, jednak zawsze czegoś brakowało.

Poprzedni mecz między tymi drużynami zakończył się sensacyjnie. UKS PCM, który miał serię piętnastu porażek z rzędu po ligowej przerwie rozgromił KPR Ruch aż 36:16. Później podopieczne Dariusza Męczykowskiego wygrały jeszcze kolejny mecz. Gdy UKS PCM zwycięży, awansuje na 10. miejsce w tabeli. W przypadku porażki Ruchu, chorzowianki będą patrzyły na wynik starcia ekip z Nowego Sącza i z Jeleniej Góry.

UKS PCM po ostatnich wygranych wygląda już dużo lepiej, zarówno pod względem sportowym, jak i mentalnym. Beniaminek od początku miał problemy z przystosowaniem się do superligowych warunków. Obecnie jednak jest w stanie walczyć skutecznie z rywalami.

KPR Ruch Chorzów - UKS PCM Kościerzyna - 14.05.2016 godz. 18:00

ZOBACZ WIDEO Piotr Masłowski: łatwiej byłoby gdybyśmy byli w trudniejszej grupie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}