LNH: Świetny występ Podsiadło, 7 trafień Polaka z PSG, zadyszka Dunkierki bez konsekwencji

Rywalizację z wicemistrzem Francji Paweł Podsiadło okrasił siedmioma trafieniami (7/9), lecz jego Nimes nie miało zbyt wiele do powiedzenia w starciu z podopiecznymi Philippe'a Gardenta. Po dwudziestu minutach paryżanie prowadzili bowiem 11:6, z pięciobramokową zaliczką schodząc do szatni. Postrachem rywali był Marko Kopljar - chorwacki rozgrywający w ciągu pół godziny gry na listę strzelców wpisywał się sześciokrotnie, a cały mecz zakończył z dorobkiem 9 trafień (9/12).

Paris Saint-Germain w 44. minucie po kontrze zwieńczonej przez Samuela Honrubię prowadziło już nawet dziewięcioma bramkami (27:18), ale w perspektywie weekendowego meczu w Lidze Mistrzów z RK Prvo Plinarsko Društvo Zagrzeb w końcówce mocno spuściło z tonu, dając rywalom nieco zniwelować straty. [ad=rectangle] Sporą huśtawkę nastrojów zafundowali swoim sympatykom szczypiorniści Dunkerque HB. Ekipa Patricka Cazala w konfrontacji z US Creteil Handball zaliczyła wymarzony start - 5:1 po pięciu minutach, lecz ich radość nie trwała zbyt długo. W 17. minucie był już remis 9:9, a mistrzowie Francji do przerwy mieli tylko jedno trafienie więcej od rywali. Po zmianie stron głównie dzięki licznym paradom Vincenta Gerarda (łącznie 13) siedem minut przed końcową syreną prowadzili 27:20.

Do końca meczu trafiali już tylko przyjezdni, lecz fatalna końcówka mistrzów Francji nie miała złowrogich konsekwencji, bowiem dwa punkty zgarnęła Dunkierka. Paweł Paczkowski zdobył jedo trafienie (1/4), miał także przechwyt i trzy straty.

W czwartej serii gier w dwóch spotkaniach odnotowano remis. Premierowe "oczka" w tym sezonie wywalczyło Istres Ouest Provence Handball na wyjeździe dzieląc się punktami z Chambery Savoie. Bohaterem gości został Milan Kosanović, który na osiem sekund przed końcem spotkania obronił rzut karny egzekwowany przez Jerko Matulicia. W całym meczu reprezentant Czarnogóry miał aż 18 skuteczych interwencji (18/39 - 46%). Czołową postacią Istres był także zdobywca dziewięciu trafień, Yvan Gerard.

Bez rozstrzygnięcia także w Tremblay. Na 42 sekundy przed końcem po trafieniu Luca Tobie Aix en Provence prowadziło 27:26 - gospodarze wzięli jednak czas, a z prawego rozegrania do remisu doprowadził Micke Brasseleur. Hitem czwartej kolejki będzie konfrontacja HBC Nantes z Montpellier Agglomeration HB zaplanowana na czwartek 2 października na godzinę 20.45.

Wyniki środowych spotkań 4. kolejki LNH:

Chambery Savoie - Istres Ouest Provence Handball 22:22 (11:11) Najwięcej bramek: dla Chambery - Cedric Paty, Jerko Matulić - po 6; dla Istres - Yvan Gerard 9, Theo Derot 4.

Dunkerque HB - US Creteil Handball 27:26 (15:14) Najwięcej bramek: dla Dunkierki - Julian Emmonet, Jaleleddine Touati - po 7, Zarko Pejović 4; dla Creteil - Hugo Descat, Dejan Malinović - po 7, Quentin Minel 5.

Sélestat Alsace handball - Cesson Rennes 24:32 (12:14) Najwięcej bramek: dla Selestat - Stein Snorri Gudjonsson 8, Djordje Pesić, Frederic Beauregard - po 4; dla Cesson - Istvan Redei 6, Michele Skatar, Maxime Derbier, Sylvain Hochet - po 5.

Tremblay - Aix en Provence 27:27 (11:12) Najwięcej bramek: dla Tremblay - Audray Tuzolana 7, Micke Brasseleur, Romain Ternel - po 4; dla Aix - Mickael Illes 6, Luka Karabatić, Luc Tobie - po 5.

Nimes - Paris Saint-Germain 30:35 (11:16) Najwięcej bramek: dla Nimes -Paweł Podsiadło 7; Florent Ferreiro 5, Julien Rebichon, Damien Saccianoce - po 4; dla PSG - Marko Kopljar 9, William Accambray 6, Igor Vori 5.