Do rywalizacji panów obligatoryjnie przystąpią pierwszoligowcy: ŚKPR Świdnica, Siódemka Miedź Legnica i Śląsk Wrocław. Jedynym zespołem z niższych lig, który postanowił wziąć udział rozgrywkach Pucharu Polski jest drugoligowy Moto-Jelcz Oława.
Los nie był łaskawy dla faworytów, bowiem połączył ze sobą Śląsk z Miedzią. Oławian czekać będzie pojedynek z ŚKPR-em Świdnica. To drugie spotkanie będzie miało sporo smaczków. Trenerem beniaminka II ligi jest Krzysztof Mistak, który wcześniej przez trzy lata pracował w Świdnicy. W Moto-Jelczu występuje też kilku byłych zawodników Szarych Wilków, między innymi Piotr Kijek czy Adrian Marciniak.
Gospodarzami meczów, które najprawdopodobniej odbędą się w środę 23 października będą Śląsk i Moto-Jelcz. Finał powinien się odbyć do 31 października.
Do rywalizacji pań przystąpił jedynie KPR Gminy Kobierzyce. Ten zespół automatycznie zakwalifikował się do rozgrywek centralnych.