- To był solidniejszy trening - podkreśla Piotr Żelazny przypominając, że nasz kolejny rywal, Walia, to drużyna "3 piętra wyżej". - Z Walią to będzie już mecz piłkarski. Tam mają zawodników z Premier League i nie tylko, którzy potrafią wyjść z piłką, się zachować - dodaje Radosław Majewski.