Janusz Wójcik starał się porozumiewać w szatni w języku angielskim. Przekaz tych jego słynnych powiedzonek był nieco inny, ale zawodnicy z Cypru szybko nauczyli się słów na "k" i rozumieli trenera. Cypryjczyków to bardziej bawiło, my Polacy byliśmy przyzwyczajeni, że trener ma specyficzny styl prowadzenia zespołu - Sławomir Majak wspomina czasy gry w Anorthosis Famagusta u trenera Janusza Wójcika.