Koniec spotkania! Drugi remis Atletico z beniaminkiem! Fatalny start sezonu podopiecznych Diego Simeone.

Z dystansu uderzył Yannick Ferreira Carrasco i piłka po nodze rywala wyleciała na korner.

To mogła być bramka! Po dośrodkowaniu Filipe Luisa z główki uderzył Fernando Torres, lecz na posterunku znów stał golkiper Leganes.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Pachnie remisem. Obraz gry się nie zmienia, Atletico nie włączyło wyższego biegu.

CD Leganes. Schodzi: Miguel Guerrero. Wchodzi: Darwin Machis.

Yannick Ferreira Carrasco strzelił z ostrego kąta i znów dobrze interweniował bramkarz Leganes. Ewentualna bramka i tak nie zostałaby uznana, ponieważ w momencie podania Belg był na spalonym.

Atletico. Schodzi: Augusto Fernandez. Wchodzi: Nicolas Gaitan.

Jan Oblak skrobnął korkami po plecach Miguela Guerrero. Za takie zachowanie powinna być kartka!

Po akcji Yannick Ferreira Carrasco do strzału doszedł Antoine Griezmann, który nieczysto trafił w piłkę i zmarnował okazję.

Antoine Griezmann z ok. 22 metrów strzelił prosto w mur.

Żółtą kartkę otrzymał Martin Mantovani.

Dwie zmiany nie wprowadziły większego ożywienia do poczynań Atletico. Czyżby finalista Ligi Mistrzów znów stracił punkty z beniaminkiem?

Atletico. Schodzi: Gabi. Wchodzi: Yannick Ferreira Carrasco.

CD Leganes. Schodzi: Alberto. Wchodzi: Pablo Insua.

Atletico w końcu przyspieszyło! Po serii krótkich i błyskawicznych podań do siatki trafił Diego Godin. Urugwajczyk był jednak na spalonym.

Żółtą kartkę otrzymał Alberto.

Atletico. Schodzi: Kevin Gameiro. Wchodzi: Fernando Torres.

Nie wygląda to dobrze dla Atletico. Fernando Torres już szykuje się do wejścia.

Kevin Gameiro! Francuz bez problemu minął dwóch przeciwników w polu karnym i silnie uderzył w dobrze ustawionego golkipera gospodarzy.

Filipe Luis dośrodkował z lewego skrzydła, defensor i bramkarz Leganes całkowicie się pogubili, ale nie wykorzystał tego zaskoczony obrotem spraw Kevin Gameiro, który piłkę miał niemalże na głowie.

CD Leganes. Schodzi: Alexander Szymanowski. Wchodzi: Adrian Marin.

Druga połowa!

Koniec pierwszej połowy. Tylko jedna godna uwagi akcja na stadionie beniaminka.

Atletico nie poszło za ciosem. Z boiska znów wieje nudą. W uderzeniach celnych 1:0 dla gości.

Pierwsza groźna okazja!!! Antoine Griezmann pięknie złożył się do strzału z powietrza z ostrego kąta, jednak znakomitą interwencją popisał się golkiper gospodarzy.

Żółtą kartkę otrzymał Saul Niguez.

Saul Niguez oddał groźny strzał z 14 metrów, lecz ofiarną interwencją popisał się jeden z rywali, który zdołał zablokować pomocnika gości.

Czekamy na pierwszy celny strzał, a tymczasem zapraszamy na nasz piłkarski profil na Facebooku.

Wszelkie próby ataków gospodarzy kończą się daleko przed polem karnym Atletico. Beniaminek na razie skupia się na bronieniu dostępu do własnej bramki.

Piłkarze Atletico powalczyli w polu karnym rywala, ale po odbiorze Kevin Gameiro oddał fatalny strzał z ostrego kąta. Piłka poleciała w kierunku narożnika boiska.

Stałe fragmenty gry również nie przynoszą zagrożenia pod bramką beniaminka. Późna pora, kibice przy takiej grze mogą szybko usnąć...

Antoine Griezmann założył piłkarską siatkę rywalowi, ale kolejny defensor Leganes zdołał już powstrzymać Francuza. Przypomnijmy, że napastnika Atletico zabrakło w 1. kolejce ze względu na zawieszenie z poprzedniego sezonu.

Atletico ma 65-procentowe posiadanie piłki. Bramkowych okazji wciąż jednak nie było. Senne widowisko na boisku beniaminka.

Antoine Griezmann dostał ładne podanie z połowy Atletico, ale był na minimalnym spalonym.

Spokojny początek. Na razie beniaminek jest nastawiony defensywnie i przyjmuje rywala na własnej połowie.

Od początku zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki ma Atletico. Czekamy na pierwsze okazje.

Zaczynamy!!!

Dla Leganes będzie to pierwszy występ w Primera Division na własnym boisku. Przed tygodniem absolutny beniaminek niespodziewanie pokonał na wyjeździe Celtę Vigo. Z kolei Atletico tylko zremisowało u siebie z innym "nowym" zespołem - Deportivo Alaves.

CD Leganes ma przydomek... "Hodowcy ogórków" i klub wcale się tego nie wstydzi. Taki prezent otrzymało dzisiaj Atletico Madryt:

Trzecia siła w Hiszpanii zagra dziś na 11-tysięcznym stadionie beniaminka.