Kluczowe momenty
po rozpoczęciu spotkania.


Sprawdź nadchodzące mecze w kalendarzu
Relacja z meczu
Baghdad Bounedjah nie poddał się i przeprowadził w doliczonym czasie jeszcze jeden atak. Nawet zapachniało golem dla Algierii.
Sędzia doliczył trzy minuty do regulaminowego czasu.


Baghdad Bounedjah nie poddał się i przeprowadził w doliczonym czasie jeszcze jeden atak. Nawet zapachniało golem dla Algierii.
Sędzia doliczył trzy minuty do regulaminowego czasu.

Joao Mario trafił do bramki, ale pewien duet zabrał gola pomocnikowi Interu Mediolan. Po wykorzystaniu technologii VAR sędzia dojrzał wcześniejsze zagranie ręką Goncalo Guedesa.
10 minut do końca regulaminowego czasu i reprezentacja Portugalii już nieco zwolniła.
Bounedjah jest aktywny na skrzydle, ale to wyłącznie pojedyncze zrywy jednego z Algierczyków. Trudno nawet powiedzieć, że są to zrywy ułańskie.


Mała rozgrzewka dla Rui Patricio. Jak na gwizdek wywołani do tablicy Algierczycy zatrudnili doświadczonego bramkarza.
Dla przyjezdnych samo przejście z fazy obrony do ataku jest sukcesem w tym spotkaniu. Dwa uderzenia przez ponad 70 minut to nie jest oszałamiający wynik.

Ramy Bensebaini przerwał pierwszą od momentu wejścia na boisko akcję Ricardo Quaresmy i reprezentacja Portugalii musiała zadowolić się rzutem rożnym. Po nim nie było strzału i tym samym niebezpieczeństwa w pobliżu bramki


Po godzinie widowiska poznaliśmy frekwencję. 53014 osób w stolicy kraju miało ochotę sprawdzić na żywo formę swojej reprezentacji.
Carl Medjani ustawił się w odpowiednim miejscu i zatrzymał kolejną groźnie zapowiadającą się akcję Portugalii.



Gol! Strzelił Goncalo Guedes. Asystował mu Raphael Guerreiro.
Goncalo Guedes imponuje skutecznością w tym spotkaniu. Druga bramka tego zawodnika i trzecia Portugalii. Przedostatnim ogniwem w ładnej akcji gospodarzy był Raphael Guerreir

Tylko gospodarze oddają w tym spotkaniu celne uderzenia. Uczestnik poprzedniego mundialu nie ma argumentów, żeby zagrozić poważnie Portugalii.
Ma apetyt na gola Cristiano Ronaldo, który w czwartek powrócił do podstawowego składu Portugalii po dwóch meczach nieobecności. Przed momentem był o włos od trafienia do bramki Algierii.
Cristiano Ronaldo trafił w ścianę złożoną z kilku przeciwników i na razie musi zadowolić się asystą z pierwszej połowy.
Żółtą kartkę za przytrzymanie przeciwnika otrzymał .

Gra wznowiona po przerwie.
Doliczona minuta.

Gol! Strzelił Bruno Fernandes. Asystował mu Cristiano Ronaldo.
Druga bramka i Portugalia zbliża się dużymi krokami do zwycięstwa. Bruno Fernandes oddał drugie uderzenie w tym spotkaniu i nie musi sprawdzać ile prawdy jest w porzekadle "do trzech razy sztuka". Trafił za drugim razem po dośrodkowaniu Cristiano Ronaldo!

Kilka minut bez ataku reprezentacji Portugalii, ale już o sobie przypomniał mistrz starego kontynentu. Po podaniu Raphaela Guerreiro nieznacznie chybił Goncalo Guedes.
Jeszcze raz reprezentacja Algierii. Po przewinieniu Raphaela Guerreiro na Riyadzie Mahrezie rzut wolny i dośrodkowanie, którego nie udało się zakończyć strzałem.
Po crossowym podaniu piłka wylądowała pod nogami Riyada Mahreza, który z kolei próbował uruchomić podaniem Islama Slimaniego. Zabrakło nieco dokładności drużynie z Afryki.
Duże zagęszczenie zawodników w centrum boiska. To Portugalczycy częściej są w stanie wydobyć stamtąd piłkę i zbudować akcję między przeciwnikami.
Z trudem przychodzi reprezentacji Algierii zbudowanie składnego ataku. Pokazał się Yacine Brahimi, po czym wybrał najgorsze dla zespołu rozwiązanie i posłał piłkę tam, gdzie nie było żadnego Algierczyka. W taki sposób nie można marzyć o wyrównaniu.
Carl Mejani wtrącił się w ostatnim momencie w dobrze zapowiadającą się kombinację Cristiano Ronaldo z Goncalo Guedesem.
Islam Slimani próbował coś wyczarować na połowie przeciwnika, ale blisko niego był Pepe i nie pozwolił na kontynuowanie ataku.
Gospodarze mają gola zaliczki.
Gol! Strzelił Goncalo Guedes. Asystował mu Bernardo Silva.
Portugalia na prowadzeniu! Po nieco ponad kwadransie absolutnej dominacji Goncalo Guedes pokonał bramkarza Algierii. Zakończył on strzałem składną akcję z udziałem Bernardo Silvy.

Piłkarze rywalizują w niekomfortowych warunkach. Wskutek deszczu murawa i piłka są nasiąknięte wodą.
Abdelkadir Salhi nie popisał się po dośrodkowaniu i reprezentacja Portugalii mogła wymierzyć bramkarzowi gości karę za nieodpowiedzialne wyjście na przedpole. Bruno Fernandes nie oddał jednak celnego uderzenia.
Zablokowane uderzenie Bruno Fernandesa i jedyne co wywalczyli gospodarze po akcji środkowego pomocnika to korner.
Nie ma gola, choć obecni na trybunach Portugalczycy byli już przygotowani do fetowania prowadzenia. Sędzia asystent zasygnalizował spalonego Cristiano Ronaldo.
Riyad Mahrez wziął na swoje barki zadanie przetransportowania piłki na połowę Portugalii. Nie trwało to długo, a w rewanżu Cristiano Ronaldo oddał uderzenie obok bramki.
Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego pozostaje na obrzeżach pola karnego Algierii i nie pozwala dojść do głosu swojemu przeciwnikowi.
Rozjemcą jest Craig Pawson z Anglii. Na samym początku spotkania przyznał reprezentacji Portugalii rzut rożny, po którym wybronili się bez problemu przyjezdni.
Jedenastka Portugalii.
Stroje czekają na reprezentantów Algierii.
Szatnia Portugalczyków.
Reprezentacja Portugalii zremisowała dwa poprzednie mecze towarzyskie bez Cristiano Ronaldo w składzie. Pomimo prowadzenia 2:0 pozwoliła Tunezji doprowadzić do kompromisowego wyniku po przerwie. Następnie rozegrała bezbramkowe spotkanie z Belgią.
po rozpoczęciu spotkania.