Sędzia doliczył 3 minuty.

Sprzed pola karnego uderzał Stefanik, ale bardzo niecelnie.

Tym razem Gojko zamiast podawać uderzył i nie trafił.

Angielski zamiast podawać do Gojki z trudnej pozycji uderzał i dał wykazać się Treli.

Piast na dłużej pod bramką gości, ale Zivec na spalonym i akcja przerwana.

Piast po trzecim golu trochę rozkojarzony, stara się wykorzystać to Bruk-Bet.

Dogranie z rzutu wolnego, Vladislavs Gutkovskis głową ponad bramką.

Gutkovskis sam na sam z bramkarzem, ale górą Szmatuła! Ależ Łotysz zmarnował okazję.

Szymon Marciniak uspokaja graczy obu drużyn. Doszło do nieporozumień.

Piast wyprowadził kontrę, ale źle rozegrali piłkę gospodarze. Nerwowe końcowe minuty.

Gutkovskis mógł być sam na sam ze Szmatuła, ale źle przyjął piłkę!

Goście zaczynają coraz więcej ryzykować. Wóz, albo przewóz...

Trela wyszedł daleko w pole karne i dzięki temu uprzedził Gojkę.

Bukata ponownie uderzał, tym razem trafił w rywala i... goście wyprowadzili kontrę.

Kontra Piasta, ale Papadopulos nie zrozumiał się z Bukatą. A mogło być bardzo groźnie.

Bukacie raz w życiu wyszedł strzał i teraz gracz Piasta co chwilę uderza. Z bardzo złym skutkiem.

Dziczek powinien otrzymać kartkę za faul taktyczny, ale sędzia mu jej nie pokazał.

Szeliga uderzał z kilku metrów, Szmatuła wybił piłkę na róg. Mogło być 2:1!

Coraz niebezpieczniej w polu karnym Piasta. Gospodarze murują bramkę, ale popełniają błędy.

Bukata przejął piłkę w środku pola, chciał powtórzyć strzał z 1. połowy, ale kopnął w kreta i źle uderzył.

Czerwiński w ostatnim momencie uratował gospodarzy wybijając piłkę sprzed Gutkovskisa.

Zaczyna łapać rytm zespół Bruk-Betu. Piast na własnej połowie od dłuższego czasu nie wyprowadził kontry.

Bruk-Bet na połowie Piasta, gospodarze chyba zbyt głęboko cofnięci.

Strzał z dystansu Pawłowskiego, piłka po rykoszecie wpadła w ręce Szmatuły.

Piast stara się skontrować Bruk-Bet, ale gospodarze w decydujących momentach podejmują złe decyzje.

Szybkie wyjście gospodarzy, Papadopulos do bramki, ale spalonego. Gola nie ma.

Jodłowiec uderzał głową, piłka spadała na bramkę, ale minęła cel.

Rzut rożny dla gości, nerwowo wybijali piłkę gospodarze i będzie kolejny korner.

Gramy po przerwie.

Pawłowski biegł z piłką i... przewrócił się. To nie jest dobry dzień graczy z Niecieczy.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Sparaliżowani są gracze z Niecieczy. Piast po dwóch golach gra swobodniej, ale nie ryzykuje zbyt wiele.

Piast cofnął się i czeka na Bruk-Bet. Jednak przyjezdni wciąż niemrawi.

Kolejna próba ofensywna gości. Jednak na spalonym Szeliga.

Szeliga uderzył z dystansu, bardzo zła próba.

Szmatuła wyszedł z bramki i wybił piłkę głową na aut. Goście wciąż z przodu nic nie potrafią zdziałać.

Strata gości przed własną bramką, strzał Bukaty odbił Trela. Mogło być 3:0.

W Niecieczy słychać zgrzyt otwieranych bram I ligi. Goście muszą zdobyć dwa gole, aby utrzymać się w elicie.

Papadopulos omal nie przejął piłki po błędzie Kupczaka. Obrońca w ostatniej chwili wybił futbolówkę.

Grzelak z autu, Szmatuła wyszedł z bramki i tym samym zniweczył chytry plan niecieczan.

Bruk-Bet nie potrafi się pozbierać po stracie gola. Wciąż lepiej prezentuje się Piast.

Zivec szarżował z piłką, ale w decydującym momencie stracił orientację i rywal przerwał akcję.

Florin Purece uderzał na bramkę Szmatuły, golkiper spokojnie złapał piłkę.

Piast po objęciu prowadzenia stara się pójść za ciosem. Bruk-Bet ma jednak inne plany i również chce zaatakować.

Tuż przed polem karnym ręką zagrał Putiwcew.

Ostre wejście Kupczaka w nogi rywala. Bez kartki, a wydaje się, że takowa powinna być pokazana.

Z dystansu anemicznie, wprost w bramkarza uderzał Bukata.

Brakuje piłkarzom obu drużyn dokładności w końcowych fazach akcji.

Piast szuka dziury w obronie gości, ale zawodnicy z Niecieczy są zdyscyplinowali i błędów nie popełniają.

Płaski strzał z dystansu Jodłowca, ale dwa metry od bramki gości.

Piast na połowie gości, którzy szans szukają w kontrach. Jednak w dalszym ciągu piłkarze popełniają proste błędy.

Piast mógł wyprowadzić kontrę, ale w końcowej fazie gospodarze źle rozegrali akcję.

Korner dla gości, ale również źle wykonany. Wciąż nerwowo na boisku.

Dośrodkowanie z rogu zawodnika Piasta. Piłka... wyszła na aut boczny. Stres, stres, stres. Z obu stron.

Sporo nerwowości w grze obu drużyn. Piłkarze boją się podejmować trudnych decyzji.

Strzał sprzed pola karnego Ziveca, ale ponad bramką.

Gra została wznowiona.

Karetka wjechała na murawę, Śpiączka jest przytomny, ale pojedzie na badania do szpitala.

Konieczna będzie zmiana. Gracz gości wciąż leży na murawie.

Śpiączka zderzył się z Konczkowskim i padł na murawę. Źle to wygląda.

Mecz poprowadzi Szymon Marciniak (Płock).

Mecz o wszystko w Gliwicach. Oprócz najbardziej zainteresowanych każdy kibic marzył o takim zakończeniu sezonu, bezpośrednie starcie dwóch drużyn walczących o utrzymanie. Piast musi wygrać, Bruk-Bet Termalice wystarczy remis do zachowania ligowego bytu.