Iturbe doszedł doszedł do piłki 10 metrów przed bramką, ale strzelił wysoko ponad poprzeczką.

Sędzia doliczył 4 minuty.

Po wrzutce z rogu głową tuż ponad bramką uderzył Dzeko.

Viktoria prowadzi 3:2, Rumuni już się cieszą z awansu.

Astra zamknięta na własnej połowie. Sporo ryzykują gospodarze. Jeśli Austria zdobędzie gola w Pilznie, wówczas to zespół z Wiednia wyjdzie z grupy.

Atakuje Roma, remis obecnie satysfakcjonuje gospodarzy.

W Pilznie już 2:2, taki rezultat awans daje Astrze.

Florea uderzył z okolic linii pola karnego, ale piłka odchodziła od bramki i minęła cel.

Z dystansu tuż obok bramki mocno uderzył Radja Nainggolan.

Z dystansu płasko i w środek bramki strzelił Filipe Teixeira.

Piłkę w polu karnym otrzymał Seto, ale jego płąski strzał spokojnie złapał bramkarz.

Płaski strzał oddał Stephan El Shaarawy, jednak w środek bramki.

Stan uderzył piłkę głową, ale słabo i wprost w Alissona.

Mecz w końcu otwarł się. Piłkarze mają więcej miejsca na boisku, a to oznacza, że wkrótce możemy zobaczyć bramki.

Totti huknął z dystanu, ale bardzo niecelnie.

Denis Alibec przedryblował kilku rywali, przewrócił się przed polem karnym, a turecki sędzia nakazał grać dalej.

Wydawało się, że akcje Romy zaczynają się kleić, ale tak było tylko przez moment.

Alibec zdobył gola dla Astry, ale arbiter bramki nie uznał dopatrując się faulu w ataku.

Aktywniejsi po zmianie stron gracze Astry, którzy jednak nie potrafią przedostać się pod bramkę gości.

Gramy po przerwie.

Doliczona została minuta.

Podziało się! Z dystansu płasko huknął Alibec, Alisson odbił piłkę, a dobijający był na spalonym. Strzał i tak sparował bramkarz.

Coraz bliżej końca beznadziejnej premierowej odsłony spotkania.

W Pilznie już 0:2. Astra musi zaatakować.

Moustapha Seck uderzył z ok. 25 metrów. Jednak obił dach na trybunach rumuńskiego stadionu.

Piłkarze z Rzymu wymieniają sporo podań, ale nic z tego nie wynika. Gospodarze powinni zaatakować, jednak nie potrafią przejąć piłki.

Iturbe wstrzelił piłkę w kierunku bramki, nie doszedł do niej Totti i od bramki rozpocznie golkiper.

1/3 meczu za nami, bez celnego strzału, bez emocji. Wciąż wyraźna przewaga Romy.

Obraz gry wciąż taki sam. Roma pod polem karnym Astry, ale bez klarownych okazji.

W Pilznie Austria prowadzi 1:0, Astra chcąc zostać w Lidze Europy musi pokonać Romę.

Iturbe dostał się z piłką na przedpole bramkowe, ale jego płaskie dogranie przejął obrońca. Wciąż emocje jak w muzeum lotnictwa.

Przeważają goście, ale to kontry Rumunów wyglądają groźniej. Wciąż jednak bez spięć podbramkowych.

Z rzutu wolnego uderzył Francesco Totti, piłka przeleciała metr ponad bramką.

Alibec zgrał w polu karnym do Sapunaru, który z pierwszej piłki uderzył bardzo niecelnie.

Gospodarze starają sie atakować, ale grająca w rezerwowym zestawieniu Roma dobrze się broni.

Alibec dobiegł do pola karnego, poczekał na rywali i po chwili przewrócił się. Karny? Sędzia stwierdził, że nie tym razem.

Nicorae z boku pola karnego prawdopodobnie uderzał. Piłka nabrała przedziwnej rotacji, ale ostatecznie przeszła daleko od bramki.

Częściej przy piłce znajdują się rzymianie, którzy nie forsują zbyt wysokiego tempa gry.

Już pierwsza akcja Astry mogła zakończyć się bramką. Ostatecznie piłkę złapał bramkarz.

Roma jest pewna wygrania grupy. Natomiast Astra aktualnie zajmuje 2. miejsce, ale w przypadku remisu lub porażki musi czekać na wynik pojedynku Austrii Wiedień, która w Pilznie zmierzy się z Viktorią.

Spotkanie poprowadzi Huseyin Gocek.