Na zakończenie pękła piłka. Rzut sedziowski wznowi grę.

Toure sam przed bramkarzem. Uderzył jednak zbyt lekko i Letellier zatrzymał piłkę nogami.

Arbiter doliczył 4 minuty.

Valere Germain sam w polu karnym gospodarzy przeciwko czterem rywalom. To nie mogło się udać.

Glik faulował Bambę z lewej strony boiska, na wysokości pola karnego. Świetna centra i uderzenie głową Nicolasa Pepe. Piłka trafiła w słupek. Dwóch piłkarzy gospodarzy próbowało dobijać, ale piłka nie chce dzisiaj wpaść do siatki Monaco.

Bardzo dobre dośrodkowanie w pole karne Monaco. Piłkę strącił Diedhiou, ale chybił celu.

Zaiskrzyło między graczami. Będą kartki.

Fabinho leżał na murawie trzymając się za obojczyk. Zmiana jednak nie będzie konieczna.

Parady kolejki! Alexandre Letellier trzykrotnie bronił w niewiarygodnych sytuacjach, po strzałach z bliskiej odległości Germaina i Falcao. Ależ on to zrobił!

Piłka na wolne pole do Pepe. Ten wygrał pojedynek biegowy z Jemersonem, ale z asekuracją pospieszył Mendy.

Centra Bamby. Spod opieki obrońcy uwolnił się Cheikh N'Doye. Mocny strzał głową, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.

Podłamani wydają się być gospodarze. Monaco nie gra wielkiego futbolu, ale wykorzystało jedną z nielicznych okazji.

Kilkakrotnie już byliśmy świadkami fauli taktycznych, za które należały się kartki. Pan Varela chyba ich dzisiaj zapomniał.

Źle obliczył lot piłki Danijel Subasić i przed szansą stanął Ismael Traore. Uderzenie głową, ale piłka wysoko nad bramką.

Kontra gospodarzy ofiarnie zastopowana przez Jemersona. Obrońca wybił piłkę spod nóg Berigauda, ale okupił to kontuzją. Brazylijczykowi wyraźnie odjechała noga.

Podanie w pole karne gości. Bliski przejęcia piłki był Diedhiou, ale minimalnie szybszy okazał się Subasić.

Pierwsze minuty po przerwie pod dyktando AS Monaco.

Krótkie rozegranie kornera, a następnie podanie na 20. metr przed pole karne Angers. Tam faulowany był Fabinho. Niekonwencjonalne rozegranie stałego fragmentu, podbity strzał i po rykoszecie z kilku metrów nad bramką uderzył Bakayoko.

Początek II połowy.

Sędzia doliczył minutę.

Fabinho podciął piłkę nad głowami obrońców, ale w zamiarach kolegi nie połapał się żaden z piłkarzy AS Monaco. Piłka u bramkarza.

Dośrodkowanie z lewej flanki i strzał głową Cheikha N'Doye... nad poprzeczką.

Środkiem boiska popędził Baptiste Santamaria. Lewą stroną pokazał mu się Ekambi, ale defensywny pomocnik zagrywał zdecydowanie zbyt późno i odpowiednio zareagował Kamil Glik.

Cóż za podanie z głębi pola i Famara Diedhiou sam przed Subasiciem. Napastnik postanowił mijać bramkarza, ale Chorwat wygarnął mu piłkę spod nóg.

Odpowiedzieli przyjezdni. Dirar miał dużo miejsca z prawej strony boiska. Centra do Falcao, ale strzał Kolumbijczyka obronił Letellier.

Kolejny raz nie do zatrzymania jest zawodnik z numerem 7. Karl Toko Ekambi wpadł w pole karne z lewej strony i mocno zagrał wzdłuż linii bramkowej. Ależ szczęście Subasicia. Gdyby ktokolwiek dotknął piłki mielibyśmy 1:0.

Moment zawahania Glika wykorzystany przez Ekambiego. Napastnik wpadł w pole karne, wypracował sobie miejsce do strzału, ale fatalnie spudłował.

Kilka minut totalnego chaosu. Mnóstwo strat, dużo wzajemnych pretensji.

Najlepszy w drużynie gospodarzy Karl Toko Ekambi faulowany przed polem karnym AS Monaco. Odległość do bramki blisko 25 metrów. Uderzał sam poszkodowany, ale Danijel Subasić obronił.

Centra na 5. metr w poszukiwaniu Glika. Zdaniem sędziego Polak faulował przeciwnika w walce o pozycję.

Soczysty strzał Ekambiego trafia w Jemersona.

Nabil Dirar przy dużej dozie szczęścia przedarł się prawą stroną pola karnego. Wyłożenie piłki na 14. metr, gdzie osamotniony Valere Germain huknął wysoko nad poprzeczką.

"Rozklepana" obrona AS Monaco i świetna okazja przed Ekambim. Mocny strzał z lewej strony pola karnego, ale tylko boczna siatka.

Alexandre Letellier źle obliczył lot piłki i przed szansą na gola stanął Falcao. Rozgrzeszamy jednak napastnika, bowiem trudno było przypuszczać, że bramkarz w tak banalnej sytuacji przepuści piłkę.

Szybko wyprowadzili piłkę z własnej połowy przyjezdni. Radamel Falcao anemicznie uderzył z 20 metrów. Pytanie po co, przecież świetnie ustawieni byli jego koledzy.

Podanie za plecy defensywy Monaco trafiło do Famary Diedhiou. Strzał po długim rogu, ale zdecydowanie zbyt słabo.

Silva dogrywał do Falcao, ale snajperowi gości zabrakło centymetrów, by sięgnąć piłkę głową.

Karl Toko Ekambi z piłką na lewym skrzydle. Próba przejścia na przebój zastopowana przez Fabinho.

Gospodarze w biało-czarnych strojach podobnych do tych w jakich gra Juventus. Goście w charakterystycznych dla siebie biało-czerwonych.

Aktualnie trwa rozgrzewka.

Zapraszamy na wspólne śledzenie tego co będzie się działo na Stade Jean-Bouin w Angers. W akcji Kamil Glik. Jego AS Monaco powalczy z miejscowym Angers SCO. Lider musi uciekać bowiem grupa pościgowa depcze mu po piętach.

Ligue 1: OGC Nice nie odpuszcza walki o mistrzostwo, dublet Mario Balotellego