Doliczone 6 minut do regulaminowego czasu.

Będzie rzut karny dla Błękitnych Stargard! Sędzia zobaczył faul na Patryku Skóreckim w dużym zamieszaniu.

Daniel Kajzer nie do pokonania. Tym razem bramkarz zatrzymał uderzenie Wojciecha Fadeckiego z rzutu wolnego!

Nie idzie po akcjach, więc Błękitni Stargard spróbują wyrównać z rzutu wolnego. Przewinienie prawie na linii pola karnego.

Tomasz Pustelnik ustawił się we własnym polu karnym i skutecznie wyekspediował futbolówkę po płaskim dośrodkowaniu z prawego skrzydła. ROW 1964 Rybnik ma jeszcze korner.

Potężne uderzenie z rzutu wolnego pośredniego Sebastian Siwka nie przedarło się przez gąszcz Błękitnych. Odetchnął Marek Ufnal.

Marek Ufnal nieomal wrzucił sobie piłkę do własnej bramki. Ratował się ponownym chwytem i kuriozalna sytuacja kończy się rzutem wolnym pośrednim z 5 metrów.

Krótka przerwa spowodowana urazem bocznego defensora ROW-u 1964 Rybnik. Nie spieszył się z podniesieniem z boiska Jan Janik.

Dośrodkowanie Bartosza Flisa z rzutu wolnego zostało wybite przez obrońców z Rybnika. Poprawka Michała Magnuskiego wyraźnie obok bramki. Czas ucieka Błękitnym.

Bardzo złe uderzenie debiutanta Patryka Skóreckiego. Bramkarz przyjezdnych miał dużo czasu, by ustawić się na linii i zatrzymać piłkę.

Nie zorientował się Sebastian Musiolik, a miał dobrą szansę, by przejąć piłkę, obrócić się z nią i popędzić w kierunku bramki Marka Ufnala.

ROW 1964 Rybnik uspokoił sytuację na własnej połowie. Po krótkiej przerwie spowodowanej kontuzją przesunął wyżej formacje ku zadowoleniu trenera Piotra Piekarczyka.

Niebezpiecznie! Daniel Kajzer interweniował po uderzeniu Grzegorza Szymusika prostym podbiciem. To była dobra próba bocznego defensora Błękitnych, ale jeszcze lepsza interwencja bramkarza.

Przemysław Brychlik był niezadowolony, ponieważ sędzia nie przyznał jego drużynie rzutu wolnego. Po chwili atak ponowił Sebastian Musiolik.

Bartosz Flis wywalczył rzut wolny w bocznym sektorze boiska. Dośrodkowanie Błękitnych prosto w rękawice idealnie ustawionego Daniela Kajzera.

Gra wznowiona po przerwie!

Pierwsza połowa nie odzwierciedlała sytuacji w tabeli. ROW 1964 Rybnik wyszedł wcześnie na prowadzenie i radzi sobie z atakami gospodarzy.

Patryk Baranowski próbował ratować twarz po nieudanym strzale z dystansu i sygnalizował rykoszet. Sędzia nie dał się nabrać i przyznał piłkę Danielowi Kajzerowi.

Coraz bliżej przerwa w Stargardzie. Cofnęli się przyjezdni, a Błękitni próbują wyrównać przed zejściem do szatni. Muszą być jednak bardziej błyskotliwi pod bramką Daniela Kajzera.

Coraz bliżej wyrównania jest Wojciech Fadecki. Płaskie, kąśliwe uderzenie z rzutu wolnego z 20. metra nieopodal bramki ROW-u 1964 Rybnik.

Gibki na linii bramkowej Daniel Kajzer poradził sobie ze strzałem Wojciecha Fadecki. Za moment pomocnik będzie mógł poprawić z rzutu wolnego.

Druga szansa Mariana Jarabicy na zdobycie gola po stałym fragmencie! Po strzale głową stopera gości Marek Ufnal nawet nie podjął interwencji i miał dużo szczęścia, że futbolówka ominęła bramkę.

Na nieźle przygotowanej murawie tempo meczu jest niezłe, choć, szczególnie w działaniach Błękitnych, brakuje momentami jakości.

Denerwuje się trener Krzysztof Kapuściński, denerwuje się Wojciech Fadecki, którego podanie mogło trafić jedynie do bramkarza Daniela Kajzera.

Nic wynikło z rzutu rożnego stargardzian, a Mariusz Zganiacz chciał natychmiast wykorzystać nieobecność stoperów na pozycjach i skontrować Błękitnych.

Grzegorz Szymusik podłączył się do ataku Błękitnych na prawym skrzydle. Efektem całego zamieszania dośrodkowanie Michała Magnuskiego wybite przez Jana Janika.

Ospali gospodarze popełniają błędy na własnej połowie. Przed momentem Maciej Liśkiewicz kopnął piłkę prosto w przeciwnika i miał szczęście, że ten nie spodziewał się niefrasobliwości.

Przesadził Sebastian Musiolik, którego przewinienie na połowie przeciwnika gwizdnął sędzia Konrad Aluszyk. Pomimo tej sytuacji napastnicy z Rybnika grają aktywnie i powinni podobać się trenerowi.

Błyskawiczna odpowiedź Wojciecha Fadeckiego. Również z rzutu wolnego, tyle że bezpośrednio na bramkę ROW-u 1964 Rybnik. Na posterunku czujny od początku spotkania Daniel Kajzer.

Marian Jarabica zapędził się w pole karne gospodarzy przy okazji stałego fragmentu. Co prawda dopadł do piłki, ale w momencie dośrodkowania był na spalonym.

Najgroźniejsze dotychczas uderzenie Błękitnych Stargard. Michał Magnuski miał dużo miejsca przed polem karnym przeciwnika i trafiłby w sam narożnik bramki, gdyby nie piękna interwencja Daniela Kajzera.

Bartosz Flis dostał podanie w tempo od Michała Magnuskiego, ale sędzia asystent nie pozwolił gospodarzom dokończyć ataku. Zasygnalizował spalonego, więc Błękitni muszą znów postarać się o odzyskanie piłki.

Twarda gra zespołu w Rybnika w środku pola przynosi efekt. Po pierwsze odebrał piłkę gospodarzom, a po drugie sprowokował ich do faulu. Od rzutu wolnego Mariusz Zganiacz.

Kolejne podanie między stoperów Błękitnych Stargard. Tym razem idealnie przeczytał grę Marek Ufnal i interweniował na przedpolu przed nadbiegającym Przemysławem Brychlikiem.

Błękitni Stargard próbowali szybko odpowiedzieć. Co prawda oddali strzał obok bramki Daniela Kajzera, ale i tak poirytowali golkipera z Rybnika, który obsztorcował obrońców.

Po stracie Patryka Baranowskiego drużyna ze Śląska miała okazję, by postraszyć Marka Ufnala z dystansu. Bramkarz, który pierwszy raz w tym sezonie zaczyna w podstawowym składzie, tylko odprowadził piłkę wzrokiem poza boisko.

Pierwsze akcje zbudowali Błękitni. Wszystkie zakończone zbyt delikatnymi strzałami i bramkarz Daniel Kajzer nie zdążył się jeszcze dobrze rozgrzać.

Ławka rezerwowych ROW-u 1964 Rybnik: Kacper Rosa - Mariusz Muszalik, Sebastian Siwek, Kamil Spratek, Damian Koleczko, Marek Gładkowski, Dawid Kalisz.

Ławka rezerwowych Błękitnych Stargard: Przemysław Wróbel - Robert Brzęczek, Filip Karmański, Karol Orłowski, Maciej Więcek, Piotr Wojtasiak, Bartłomiej Zdunek.

Sędzia: Konrad Aluszyk.

Piłkarska wiosna w II lidze rozpoczęła się w piątek w Bytomiu. Miejscowa Polonia przegrała 1:2 z Wartą Poznań. Do drugiego starcia dojdzie w Stargardzie. Przeciwnikiem Błękitnych, którzy chcą powalczyć o miejsce barażowe, będzie ROW 1964 Rybnik