Chaotyczna gra z jednej i drugiej strony. Brakuje konkretów pod polem karnym.

Sędzia dolicza minimum 4 minuty.

Tel w polu karnym. Doszedł do strzału, ale obrońca w ostatniej chwili zdołał go zamortyzować, dzięki czemu Atubolu miał ułatwioną interwencję.

Nic tego nie zapowiadało. Bayern miał kontrolę nad meczem, ale wystarczył jeden wyrzut piłki z autu, lekkie zamieszanie i piękny strzał.

Freiburg nie za bardzo potrafi cokolwiek zrobić w ofensywie.

Bayern z kolejną akcją. Pavlović strzelał lewą nogą zza pola karnego. Zabrakło trochę precyzji.

Był za to korner dla Bayernu. Wrzucał Pavlović, ale Dier nie doszedł do strzału. Piłka wybita.

Pierwsza od dawna akcja gospodarzy. Szarpnął prawą flanką Doan, ale Davies doskonale go blokował i nie ma nawet rzutu rożnego.

Stanął Freiburg. Bayern praktycznie nie schodzi z połowy przeciwnika.

Tel podał do Kane'a, ten zastawił się z piłką, ale ponownie zabrakło precyzji przy strzale. Piłka przeleciała obok bramki.

Kane opanował piłkę w polu karnym, a następnie w trudnej sytuacji strzelił nad poprzeczką.

Pół godziny do końca. Czy doczekamy się rozstrzygnięcia? Ostatnie minuty pokazały, że na kolejne gole raczej się nie zanosi.

Gra wznowiona. Nie zanosi się na zmianę bramkarza.

A tymczasem jakiegoś urazu doznał Noah Atubolu.

Eggestein oddał bardzo niecelny strzał z dalszej odległości. Długo się składał, miał czas, a wyszło fatalnie.

Duże problemy z utrzymaniem się przy piłce mają gospodarze. Sporadycznie udaje im się przekroczyć połowę boiska.

Bayern ma przewagę od momentu strzelenia gola na 1:1.

I znowu protesty zawodników Bayernu. Mathys Tel przewrócił się w polu karnym. Sędzia puścił grę.

Tel dynamicznie wbiegł w pole karne, szukał podania do Kane'a, ale wmieszał się we wszystko jeden z obrońców Freiburga i niewiele brakowało do gola samobójczego.

Odpowiedzieli gospodarze. Sallai opanował piłkę w polu karnym, wycofał do Eggesteina, ale ten uderzył nad bramką.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Sędzia dolicza minimum 1 minutę.

Ależ gapiostwo w defensywie Freiburga. Nieporozumienie między obrońcami i bramkarzem chciał wykorzystać Musiala, ale strzelił za lekko z kilku metrów. Atubolu szczęśliwie broni.

W końcu ruszyli piłkarze Freiburga, miał trochę miejsca przed polem karnym Eggestein, ale strzelił nad poprzeczką.

Stłamszony zespół gospodarzy. Do pewnego momentu mieli kontrolę nad meczem, ale wszystko się zmieniło o 180 stopni.

Mocny strzał z dystansu oddał Goretzka. Atubolu wypuścił piłkę z rąk, lecz po chwili się poprawił.

Rzut rożny dla gości. Mieliśmy kolejne dośrodkowanie z bocznego sektora i ponownie przewrócił się w polu karnym Kane. Bez faulu.

Obraz gry trochę się zmienił w ostatnich minutach. Freiburg został zepchnięty do defensywy.

Musiala w polu karnym. W dużym tłoku wypracował sobie sytuację strzelecką, ale został zablokowany.

Podłączył się do akcji Dier, miał trochę wolnej przestrzeni, jednak jego dośrodkowanie pozostawiało wiele do życzenia.

I znowu protestują przyjezdni, bo Kane przewrócił się na piątym metrze. Opanował piłkę, ale następnie stracił równowagę. Raczej bez faulu.

Kimmich blisko straty piłki i rozpoczęcia kontry rywali, ale na jego szczęście Grifo faulował przy tym odbiorze.

Musiala kiwał przed polem karnym, przekładał piłkę z prawej nogi na lewą, w końcu oddał strzał, ale został zablokowany.

Płaskie uderzenie Grifo zza pola karnego. To było zbyt czytelne, by mogło zaskoczyć defensywę gości.

Szokujące są te statystyki:

Mueller przewrócił się w polu karnym i domagał się faulu, ale sędzia był innego zdania. VAR też nic nie stwierdził. Gramy dalej.

Bayern wymienia kolejne podania, od prawej do lewej. I nic z tego nie wynika. Ależ fatalnie wygląda ekipa Thomasa Tuchela.

Bawarczycy potrafią utrzymać się przy piłce nieco dłużej, natomiast wszystko to dzieje się w środku pola.

Kombinacyjna akcja gospodarzy, ale Hoefler nie przedarł się w pole karne. Przyjął piłkę, a następnie ją zgubił w dość dużym gąszczu. Dobra postawa defensywy Bayernu.

Dośrodkowanie Guerreiro z lewej flanki. Kane wyskoczył najwyżej w polu karnym, ale trudno to nawet nazwać strzałem. Piłka przeleciała obok bramki, nie zdążył tego zamknąć Goretzka.

W strzałach jest 6-0 dla Freiburga.

Kwadrans za nami. Bayern nie pokazał jeszcze nic w ofensywie. A Freiburg chce iść po kolejne gole.

Sprawdzano jeszcze ewentualną pozycję spaloną Sallaia w momencie dośrodkowania, ale nic takiego nie miało miejsca. Freiburg prowadzi z Bayernem.

Na razie bramkarz Freiburga nie ma kompletnie nic do roboty.

Bayern pewnie ma nieznaczną przewagę w posiadaniu piłki, natomiast spotkanie póki co jest dość wyrównane.

Ciekawe podanie Kimmicha w pole karne, ale Mueller nie zdołał opanować piłki. Zabrakło nieco precyzji przy tym zagraniu Niemca.

Guerreiro faulował Sallaia tuż przed polem karnym, ale nie ma rzutu wolnego. Sallai był na spalonym w momencie podania. Mogą odetchnąć przyjezdni.

Na razie niewiele dzieje się na boisku.

W pięciu ostatnich ligowych meczach Freiburg zdobył tylko jeden punkt. Mimo dużych problemów Bayernu, to goście są zdecydowanym faworytem.

Pierwszy strzał gospodarzy już w 18. sekundzie. Grifo poszukał szczęścia z 25 metrów, ale nie trafił w bramkę.

Gramy!

Zawodnicy wychodzą na boisko. Niebawem zaczynamy.

Leroy Sane jest dziś nieobecny z powodu kontuzji.

Gramy o 20.30!