Gwiazdy Premier League bez klubu? Długa lista zawodników, którym kończą się kontrakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wielu czołowym zawodnikom Premier League kończą się kontrakty latem 2017 roku. Można byłoby z nich złożyć zespół walczący o mistrzostwo Anglii.

1
/ 8

Roczny kontrakt z Czerwonymi Diabłami podpisał szwedzki gwiazdor. Jest opcja, żeby Ibrahimović został na dłużej na Old Trafford, ale póki co faktem jest, że za kilka miesięcy wygaśnie jego umowa z Manchesterem United. Jest wola Jose Mourinho, żeby przedłużyć współpracę, ale sam "Ibra" musi jeszcze podjąć taką decyzję. Wydaje się jednak, że bliżej końca sezonu będzie decydował jeden z najlepszych napastników w Europie.

Mimo 35 lat na karku Ibrahimović pod względem fizycznym wygląda bardzo dobrze. Gra od deski do deski niemal wszystkie mecze i nie widać po nim zmęczenia.

2
/ 8

Już rok temu Chelsea zapowiedziała, że nie przedłuży z nim kontraktu. Z taką świadomością grał Terry, a kibice domagali się zmiany decyzji włodarzy The Blues. Niemal całe piłkarskie środowisko na Wyspach Brytyjskich namawiało do zaproponowania nowej umowy dla doświadczonego zawodnika - tym bardziej, że sam Terry deklarował chęć pozostania. W końcu Chelsea zmieniła zdanie, ale wydaje się, że ten rok już będzie ostatnim jego na Stamford Bridge.

3
/ 8

Kluczowy zawodnik w talii Pepa Guardioli, a jego kontrakt wygasa za kilka miesięcy. "Czerwona lampka" zapala się włodarzom, gdy piłkarzowi za dwa lata kończy się ważność umowy, dlatego tym bardziej dziwi, że Fernandinho wciąż nie podpisał nowej. Być może na Etihad Stadium nie wiążą z nim przyszłości - Brazylijczyk w maju przyszłego roku będzie miał 32 lata na karku.

4
/ 8

W przypadku tego zawodnika nie ma najmniejszych wątpliwości, że jego w przyszłym sezonie w barwach Manchesteru City już nie zobaczymy. Ba, może nawet w tych rozgrywkach już się nie pojawi na murawie. Toure zupełnie nie odpowiada wymogom Pepa Guardioli, a na dodatek on i jego agent sprawiają niemałe kłopoty drużynie The Citizens.

5
/ 8

Kapitan Kanonierów jest obecnie kontuzjowany i nawet nie może powalczyć na murawie o nowy kontrakt. Do gry wróci dopiero w 2017 roku i czeka go miejsce na ławce rezerwowych. Para Mustafi - Koscielny radzi sobie bardzo dobrze, a trzeba pamiętać, że na swoje szanse czekają Gabriel Paulista oraz Rob Holding. Może nie być zaskoczeniem, jeśli Arsenal ostatecznie nie podpisze nowego kontraktu z 32-letnim defensorem.

6
/ 8

Bez nowego kontraktu pozostaje również inny gracz Arsenalu - Cazorla. On akurat ma pewne miejsce w składzie i wydaje się, że powinien otrzymać nową umowę. Jednak nie będzie ona dłuższa niż 12 miesięcy, ponieważ na Emirates Stadium wyznają zasadę, że w jego wieku (w grudniu skończy 32 lata) proponowane są kontrakty nie dłuższe niż na jeden sezon.

7
/ 8

Sporo wskazuje na to, że Ivanović właśnie rozgrywa ostatni sezon w barwach Chelsea. Nie jest już taką podporą defensywy jak przez ostatnie lata i coraz częściej przytrafiają mu się błędy. Do młodzieniaszków także nie należy (w lutym skończy 33 lata), a Antonio Conte chce przewietrzyć kadrę i wymienić kilka ogniw w defensywie.

8
/ 8

Będzie niezwykle łakomym kąskiem podczas letniej sesji transferowej. Przez wiele lat chciał odejść z WBA, ale klub odrzucał oferty kupna rzędu 20 milionów funtów. Za kilka miesięcy będzie wolnym zawodnikiem. Ma dopiero 23 lata, ale od paru sezonów nie potrafi pokazać w pełni swoich umiejętności. Głównie z powodów transferowych zawirowań.

Inni czołowi zawodnicy, którym kończą się kontrakty: Michael Carrick (Manchester United) Antonio Valencia (Manchester United) Jon Obi Mikel (Chelsea) Gareth Barry (Everton) Robert Snodgrass (Hull City) Gael Clichy (Manchester City) Jesus Navas (Manchester City) Bacary Sagna (Manchester City) Pablo Zabaleta (Manchester City) Glen Johnson (Stoke City) Adrian (West Ham United)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)