Serwis ua.tribuna.com donosi, że rosyjskie wojska zbombardowały stadion Dynama w Charkowie. Uszkodzone zostało m.in. boisko czy też bieżnia lekkoatletyczna.
O ataku poinformował w sieci Sergiej Bolwinow, szef wydziału śledczego Głównego Zarządu Policji w obwodzie charkowskim. Zdradził on, że krótko przed bombardowaniem był na bieżni.
- Jedno z uszkodzeń po bombardowaniu znajduje się tuż przy torze, którym biegłem rano. Następnym razem będę musiał to przeskoczyć - podkreślił na Facebooku.
Na zdjęciach, które trafiły do sieci, widzimy szereg zniszczeń. Wojska Władimira Putina zbombardowały nie tylko bieżnię czy boisko, ale też jedną z trybun i ogrodzenie.
Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego. Trudno powiedzieć, kiedy działania militarne zostaną zakończone. Każdego dnia wzrasta liczba ofiar, dochodzi też do kolejnych zniszczeń, w tym m.in. obiektów sportowych.
Czytaj także:
> Kontrowersje po finale Pucharu Polski. Ekspert popiera organizatorów
> Ważne zmiany u rewelacji Fortuna I ligi. Zapadły kluczowe decyzje
ZOBACZ WIDEO: Myślisz, że masz zły dzień? To spróbuj przebić tego kolarza