Ostra gra Lewandowskiego. Polak mógł nawet otrzymać czerwoną kartkę [WIDEO]

Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Faul Roberta Lewandowskiego
Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Faul Roberta Lewandowskiego

Po grze Roberta Lewandowskiego widać, o jaką stawkę gra we wtorek Bayern Monachium. Polak wdaje się w ostre starcia. Pierwszą połowę zakończył z żółtą kartką, a mogło być jeszcze gorzej.

Bayern Monachium w pierwszym spotkaniu z Villarrealem przegrał 0:1. Monachijczycy wyszli na starcie z hiszpańskim zespołem bardzo zmotywowani. Pierwsza połowa nie przełożyła się jednak na bramki w ich wykonaniu. Julian Nagelsmann może się cieszyć, że na drugą część meczu ma dostępnych wszystkich piłkarzy.

Wszystko przez ostrą grę Roberta Lewandowskiego. Polak kilka razy starł się z Raulem Albiolem, obrońcą drużyny przeciwnej. W 33. minucie po wejściu w nogi Hiszpana, został ukarany żółtą kartką.

To jednak nie spowodowało, że 33-latek odpuścił. Kilka minut później Lewandowski ponownie spóźnił się przy próbie odbioru piłki. Faul był na tyle ostry, że mogło to się dla polskiego napastnika zakończyć drugim żółtym kartonikiem i w efekcie czerwonym.

Sędzia jednak przymknął oko na zachowanie Lewandowskiego. Ten w drugiej połowie w 52. minucie znalazł drogę do siatki i dał prowadzenie swojej drużynie 1:0.

Zobacz sytuację, po której Polak otrzymał żółtą kartkę (poniżej komentarze użytkowników Twittera i zdjęcia pokazujące brutalną grę "Lewego"):

Czytaj także:
Uciszył Lewandowskiego i jest gotowy na wielki transfer

ZOBACZ WIDEO: Góralski w składzie reprezentacji to zbyt duże ryzyko? "Wolałbym, abyśmy zaczynali mecz bez niego"

Komentarze (1)
avatar
DamianOlch
12.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Magister okazał się być po prostu magistrem a nie jakimś Messim wymyślonym przez media. Mamy spokój na długo ;)