Wybuch pandemii koronawirusa spowodował, że Pele przekładał swoje rutynowe badania. Przeprowadzono je w końcu we wrześniu. Wykryły one guza w okrężnicy. W ciągu kilku dni legendarny Brazylijczyk trafił na stół operacyjny.
Szpital im. Alberta Einsteina w Sao Paulo informował dwa miesiące temu, że 81-latek przejdzie chemioterapię. Od momentu jego wyjścia z kliniki nie publikowano żadnych nowych wiado,ości o stanie zdrowia byłego piłkarza "Canarinhos". Sam zainteresowany przerwał milczenie na swoim profilu na Instagramie.
"Drodzy przyjaciele, dawno nie rozmawialiśmy na ten temat. Chcę powiedzieć, że nic mi nie jest. Z każdym dniem czuję się lepiej. Nawet maseczka ochronna nie jest w stanie ukryć mojego szczęścia. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy codziennie przesyłają mi dobrą energię" - napisał trzykrotny mistrz świata.
Jest on bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Często komentuje bieżące wydarzenia. Tym razem postanowił uspokoić swoich fanów.
[quote]
Wyświetl ten post na Instagramie
Post udostępniony przez Pelé (@pele)
[/quote]
Zobacz też:
Sędziowie hitu zawieszeni! Wszystko przez tę sytuację
Legia Warszawa szuka nowego bramkarza. Ma dwóch kandydatów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany