Gerard Moreno bohaterem finału Ligi Europy. Snajper przeszedł do historii Villarrealu

Boniek zabrał głos po finale LE. "Zapomnieliśmy, że..."

Finał tegorocznej edycji Ligi Europy był niezwykle wyrównany. Po dogrywce Villarreal CF remisował 1:1 z Manchesterem United. Sędzia zarządził serię "jedenastek". Obie drużyny szły łeb w łeb. Geronimo Rulli odbił piłkę po strzale Davida De Gei i w ten sposób zapewnił zwycięstwo "Żółtej łodzi podwodnej".

W regulaminowym czasie jedynego gola dla Hiszpanów zdobył Gerard Moreno, później trafił do siatki z rzutu karnego. Piłkarz w nietypowy sposób celebrował bramkę. Oddał hołd lekarzom, który walczą z pandemią koronawirusa.

Dla 29-latka było to już 82. trafienie w barwach Villarrealu. W środę napastnik zrównał się z Giuseppe Rossim i jest najlepszym strzelcem w historii klubu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Zobacz cudowną bramkę z... A-klasy

- To dla mnie historyczna noc i spełnienie marzeń. Naprawdę, dokonaliśmy czegoś niesamowitego. Całe miasto na to zasługiwało. Prezydent też, ale niestety nie mógł z nami być - powiedział w rozmowie z "Movistar+".

W sezonie 2020/21 Moreno wystąpił w 46 spotkaniach na wszystkich frontach, jego dorobek to 30 bramek oraz 11 asyst. Filar Villarrealu otrzymał powołanie na Euro 2020. Będzie podstawowym napastnikiem reprezentacji Hiszpanii, która zagra z Polską w grupie E.

Czytaj także:
Unai Emery ma patent na Ligę Europy. Passa Hiszpana w Polsce trwa
Liga Europy. Mikael Ishak jak Harry Kane. Wielki sukces piłkarza Lecha Poznań