Fortuna I liga: zmiany na górze tabeli. Nowe siły pukają do PKO Ekstraklasy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: piłkarze Radomiaka Radom
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: piłkarze Radomiaka Radom
zdjęcie autora artykułu

GKS Tychy oraz Radomiak punktują regularnie w rundzie wiosennej Fortuna I ligi. Po niedzielnych zwycięstwach zajmują drugie i trzecie miejsce w tabeli. Od lokat premiowanych awansem oddalili się Górnik Łęczna i ŁKS Łódź.

GKS Tychy zwyciężył 1:0 z będącą w kryzysie Puszczą Niepołomice. Podopieczni Artura Derbina mądrze przetrwali fragmenty naporu zespołu z Małopolski. Decydującego gola dla nich strzelił obrońca Maciej Mańka. GKS posiadał piłkę przez 30 procent czasu, ale to on oddał cztery uderzenia celne przy dwóch Puszczy. GKS zanotował rezultat 1:0 po raz czwarty w rundzie wiosennej.

Również 1:0 w meczu Radomiaka ze Stomilem Olsztyn. Na rozstrzygnięcie trzeba było czekać jeszcze krócej niż w Niepołomicach. W 20. minucie Meik Karwot strzelił celnie z rzutu karnego przyznanego za przewinienie na Damianie Gąsce. Ten sam piłkarz miał możliwość skompletowania dubletu, jednak kolejną jedenastkę zmarnował kopnięciem w słupek. To pudło nie miało przykrych konsekwencji dla Radomiaka. W końcówce grał z przewagą zawodnika po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Damiana Byrtka.

Konfrontacja w Rzeszowie rozpoczęła się od piłkarskiego trzęsienia ziemi. Nie minął kwadrans i padły trzy gole. Resovia była na prowadzeniu, ale niemal natychmiast pozwoliła GKS-owi Bełchatów na odwrócenie wyniku. Spektakularny zwrot akcji dodał Brunatnym pewności siebie. Ich zwycięstwo 3:1 jest pierwszym odniesionym w rundzie wiosennej. Zespołu z województwa łódzkiego nie można jeszcze skreślić w walce o utrzymanie, ale sytuacja pozostaje skomplikowana.

Tym bardziej, że cenne zwycięstwo odniósł również będący blisko miejsca spadkowego GKS 1962 Jastrzębie. W zespole z województwa śląskiego tym razem nie szwankowała skuteczność tak jak w spotkaniach z Bruk-Betem oraz GKS-em Tychy. Pokonał 3:0 Odrę Opole, która z kolei zaprezentowała się bezbarwnie. Podopieczni Piotra Plewni przeważali pod względem posiadania piłki, lecz kompletnie nic z tego nie wynikało.

28. kolejka Fortuna I ligi:

Puszcza Niepołomice - GKS Tychy 0:1 (0:1) 0:1 - Maciej Mańka 37'

Radomiak Radom - Stomil Olsztyn 1:0 (1:0) 1:0 - Meik Karwot (k.) 20'

Resovia - GKS Bełchatów 1:3 (1:2) 1:0 - Radosław Adamski 6' 1:1 - Mateusz Bartków 7' 1:2 - Dawid Flaszka 14' 1:3 - Oliver Podhorin (sam.) 77'

GKS 1962 Jastrzębie - Odra Opole 3:0 (1:0) 1:0 - Aleksander Komor 30' 2:0 - Dominik Kulawiak 55' 3:0 - Daniel Rumin 60'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Radomiak Radom 34208649:2068
2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 341811556:2865
3 GKS Tychy 34189749:2763
4 Arka Gdynia 34179851:3260
5 ŁKS Łódź 341771059:4158
6 Górnik Łęczna 341511847:3056
7 Miedź Legnica 341312949:3651
8 Odra Opole 3413101135:4149
9 Widzew Łódź 3411131030:3646
10 Sandecja Nowy Sącz 341291342:5045
11 Chrobry Głogów 341281434:4544
12 Korona Kielce 341181531:4641
13 Puszcza Niepołomice 341071732:4637
14 GKS Jastrzębie 341051932:4835
15 Stomil Olsztyn 34981731:4835
16 Resovia 34881827:4532
17 Zagłębie Sosnowiec 34862035:4330
18 GKS Bełchatów 34672124:5123

Czytaj także: Zażarte derby. GKS Tychy mocnym graczem w walce o awans Czytaj także: Dwa gole Stomilu Olsztyn w doliczonym czasie. Pobudka Bruk-Betu Termaliki Nieciecza

ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"

Źródło artykułu: