Puchar Anglii: Jan Bednarek nie wystąpi w finale. Znamy uczestników ostatecznej rozgrywki

PAP/EPA / Neil Hall / Na zdjęciu: Jamie Vardy i Jan Bednarek
PAP/EPA / Neil Hall / Na zdjęciu: Jamie Vardy i Jan Bednarek

Nie udało się Southampton FC awansować do finału Pucharu Anglii. Drużyna Ralpha Hasenhuettla przegrała z Leicester City 0:1, a decydującego gola zdobył w 55. minucie Kelechi Iheanacho.

"Lisy" zapewniły sobie awans w 55. minucie w dość kuriozalnych okolicznościach. Kelechi Iheanacho oddał bardzo niecelny strzał, jednak miał mnóstwo szczęścia. Piłka odbiła się od Jannika Vestergaarda, wróciła pod jego nogi i płaską poprawką nie dał już szans Fraserowi Forsterowi.

"Świętym" zabrakło argumentów w ofensywie i nie mieli sposobu na doprowadzenie do wyrównania. Sam mecz nie był zresztą zbyt dobrym widowiskiem. 4 tys. kibiców na Wembley, którzy testowo zostali wpuszczeni na trybuny przed otwarciem stadionów na większą skalę, nie może raczej mówić o wieczorze, którego nigdy nie zapomną.

Jan Bednarek wyszedł w podstawowym składzie Southampton i spędził na boisku 90 minut. W doliczonym czasie otrzymał żółtą kartkę.

W finale Leicester City zmierzy się z Chelsea ("The Blues" we wcześniejszym półfinale wygrali 1:0 z Manchesterem City).

Ostateczna rozgrywka została zaplanowana na sobotę 15 maja o godz. 18.30.

Leicester City - Southampton FC 1:0 (0:0)
1:0 - Kelechi Iheanacho 55'

Czytaj także:
Rusza epokowa inwestycja Lecha Poznań. Pochłonie miliony

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmy

Komentarze (1)
avatar
yes
18.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że w całej sprawie nie chodzi o to, że Bednarek nie wystąpi w finale, lecz o to, że piłka nożna jest grą zespołową...