W 64. minucie spotkania Aaron Cresswell nie upilnował Lucasa Moury, który celnie główkował po wrzutce Garetha Bale'a z rzutu rożnego. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od słupka, co utrudniło interwencję Łukaszowi Fabiańskiemu. Mimo to West Ham United zwyciężył.
"Kolejny znakomity występ Polaka" - ocenili dziennikarze football.london. Przyznali, że Fabiański nie zawinił przy bramce. Wykonał kilka efektownych interwencji i wyłapał parę dośrodkowań, czym zdejmował presję ze swojego zespołu.
Polak był jednym z wyróżniających się graczy swojego zespołu. Uzyskał notę 7, w skali 1-10, gdzie 10 to klasa światowa. Wyżej oceniono jedynie Craiga Dawsona i Jessego Lingarda.
"Wybronił kilka strzałów, ale był sfrustrowany tym, że został pokonany przy słupku przez uderzenie głową Lucasa Moury" - to z kolei komentarz portalu 90min.com. Dziennikarze przyznali Fabiańskiemu "szóstkę".
Nieźle grę Polaka oceniło także whoscored.com oraz sofascore.com. Ten pierwszy portal dał Fabiańskiemu notę 6,9, co było czwartym wynikiem w zespole. Drugi z portali wyliczył, że Polak zasłużył na ocenę 6,7.
Piłkarze West Hamu United wykonali ważny krok ku awansowi do europejskich pucharów. W niedzielnym meczu ligowym pokonali Tottenham Hotspur 2:1. Aktualnie "Młoty" znajdują się na 4. miejscu z dorobkiem 45 punktów. Ekipa Jose Mourinho jest natomiast 9.
Czytaj także:
- Kibice łamią obostrzenia przed derbami Mediolanu. Tysiące fanów pod stadionem
- Łukasz Skorupski bohaterem Bolonii. Włosi pod wrażeniem. "Uratował klub"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt