Fortuna I liga: Widzew Łódź rozwija skrzydła. Pokonał GKS 1962 Jastrzębie

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarz Widzewa Łódź
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarz Widzewa Łódź

Po trzech porażkach nadeszły dwa zwycięstwa. Widzew Łódź pokonał 1:0 GKS 1962 Jastrzębie i przesunął się do górnej połowy tabeli Fortuna I ligi. Jedynego gola pogrążonemu w kryzysie przeciwnikowi strzelił Mateusz Możdżeń.

GKS 1962 Jastrzębie wyrasta na największego pierwszoligowego podróżnika. Albo gra na wyjeździe, albo na obiekcie zastępczym w Wodzisławiu Śląskim, albo jako gospodarz w Łodzi. Stadion w Jastrzębiu-Zdroju nie spełnia wymagań licencyjnych i konieczna jest jego modernizacja, dlatego klub szuka rozwiązań awaryjnych. Drużynie Pawła Ściebury nie ułatwia to zadania.

Tydzień temu GKS zastąpił Widzew Łódź na ostatnim miejscu w tabeli. To dlatego, że podopieczni Enkeleida Dobiego przełamali się i odnieśli zwycięstwo 2:0 ze Stomilem Olsztyn, a piłkarze z województwa śląskiego ponieśli czwartą z rzędu porażkę 0:1 z Chrobrym Głogów. Dlatego nie dość, że w rzeczywistości Widzew dysponował atutem własnego stadionu, to na dodatek był w lepszym samopoczuciu.

- Myślę, że spotkanie ze Stomilem doda nam pewności siebie. Teraz musimy skupić się na tym, by gonić rywali - mówił Krystian Nowak, obrońca Widzewa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachowanie chłopca od piłek hitem netu

Widzew próbował strzelić gola od początku meczu. Merveille Fundambu dopadł do piłki w centrum pola karnego i zatrudnił Grzegorza Drazika mocnym strzałem. GKS zawdzięczał swojemu bramkarzowi, że nie musiał odrabiać strat krótko po pierwszym gwizdku. Po kilkunastu minutach zapał łodzian został poskromiony przez dobrze zorganizowanych przeciwników, a także ulewę przechodzącą ponad stadionem przy Alei Piłsudskiego.

Możliwość pokonania Grzegorza Drazika otworzyła się w dalszej fazie pierwszej połowy przed Mateuszem Michalskim i Mateuszem Możdżeniem, ale albo zabrakło strzałowi energii albo dokładności. Widzew nie przestał nacierać i w 37. minucie objął prowadzenie 1:0. Akcja bramkowa została elegancko rozegrana na skrzydle przez aktywnego Mateusza Michalskiego i Łukasza Kosakiewicza, a podsumował ją strzałem pod poprzeczkę Mateusz Możdżeń.

Prowadzenie podopiecznych Enkeleida Dobiego było zasłużone. Przed przerwą 64 procent posiadania piłki Widzewa przełożyło się na pięć strzałów, z których cztery były celne. GKS starał się odgryzać, ale Miłosz Mleczko tylko raz znalazł się w niebezpieczeństwie, kiedy na jego bramkę nacierał Farid Ali.

Na początku drugiej połowy meczu piłka znalazła się ponownie w bramce jastrzębian, ale nie było gola z powodu spalonego Krystiana Nowaka. GKS pozostawał w kontakcie z Widzewem i miał jeszcze szansę na zapunktowanie. Gorzej dla przyjezdnych z województwa śląskiego, że nadal mieli problem z kreowaniem sytuacji podbramkowych i sytuacja była generalnie kontrolowana przez Widzew. Ta część rywalizacji była mniej atrakcyjna i pojedynek zakończył się wynikiem 1:0 dla beniaminka.

GKS 1962 Jastrzębie - Widzew Łódź 0:1 (0:1)
0:1 - Mateusz Możdżeń 37'

Składy:

GKS: Grzegorz Drazik - Dominik Kulawiak, Michał Rutkowski, Mateusz Bondarenko, Szymon Zalewski - Łukasz Zejdler (90' Filip Karmański) - Patryk Skórecki (84' Wojciech Łaski), Daniel Feruga, Marek Mróz (54' Kamil Jadach), Farid Ali (54' Jakub Apolinarski) - Daniel Rumin

Widzew: Miłosz Mleczko – Łukasz Kosakiewicz, Krystian Nowak, Daniel Tanżyna, Filip Becht - Mateusz Michalski (90' Sebastian Rudol), Mateusz Możdżeń (82' Bartłomiej Poczobut), Patryk Mucha, Dominik Kun (82' Michael Ameyaw) - Merveille Fundambu (77' Daniel Mąka) - Marcin Robak (77' Karol Czubak)

Żółte kartki: Skórecki, Feruga, Kulawiak, Karmański (GKS)

Sędzia: Sylwestera Rasmus (Toruń)

Widzów: 8750

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Radomiak Radom 34 20 8 6 49:20 68
2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 18 11 5 56:28 65
3 GKS Tychy 34 18 9 7 49:27 63
4 Arka Gdynia 34 17 9 8 51:32 60
5 ŁKS Łódź 34 17 7 10 59:41 58
6 Górnik Łęczna 34 15 11 8 47:30 56
7 Miedź Legnica 34 13 12 9 49:36 51
8 Odra Opole 34 13 10 11 35:41 49
9 Widzew Łódź 34 11 13 10 30:36 46
10 Sandecja Nowy Sącz 34 12 9 13 42:50 45
11 Chrobry Głogów 34 12 8 14 34:45 44
12 Korona Kielce 34 11 8 15 31:46 41
13 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 32:46 37
14 GKS Jastrzębie 34 10 5 19 32:48 35
15 Stomil Olsztyn 34 9 8 17 31:48 35
16 Resovia 34 8 8 18 27:45 32
17 Zagłębie Sosnowiec 34 8 6 20 35:43 30
18 GKS Bełchatów 34 6 7 21 24:51 23

Czytaj także: Stomil Olsztyn wzmocnił obronę. Damian Byrtek dołączył do zespołu

Czytaj także: Radomiak wzmocnił atak. Karol Angielski nowym napastnikiem w zespole

Źródło artykułu: