Liga Mistrzów: z kim zagra Legia Warszawa dowiemy się w środę

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Marcin Sierczyński, Luquinhas
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Marcin Sierczyński, Luquinhas

W środę poznamy rywala Legii Warszawa w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski zagrają z Araratem-Armenia Erewań lub Omonią Nikozja.

Po wygranej w I rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów 1:0 nad Linfield FC, piłkarze Legii Warszawa czekają na rywala w kolejnej fazie.

Mistrzowie Polski przeciwnika poznają w środę. O godzinie 17 rozpocznie się w Armenii mecz Araratu-Armenia Erywań z cypryjską Omonią Nikozja.

Spotkanie II rundy eliminacji do Ligi Mistrzów odbędzie się w środę 26 sierpnia o godzinie 20:00 w Warszawie przy ulicy Łazienkowskiej.

Legia Warszawa - Linfield FC 1:0 (0:0) --> RELACJA
1:0 - Jose Kante 82'

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Legia Warszawa - Linfield FC. Artur Jędrzejczyk zakrwawiony po zderzeniu głowami (foto)

ZOBACZ WIDEO: Damian Kądzior szczerze o Robercie Lewandowskim. "To najlepszy piłkarz na świecie"

Komentarze (6)
avatar
elek8
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ci rywale to II klasy wyżej może jednak walkowerek to tylko 0-3 a w meczu strach pomyśleć 
avatar
Jarosław Karpowicz
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę że będzie dyskwalifikacja za grę gdzie jeden z zawodników miał cov a pozostała drużyna zamiast na kwarantannie poszli grać mecz . 
avatar
Pogromca Kretynów
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Trzeba było jeszcze te bzdury pisarczyków ze SF o super transferach legii pokazać. Buahahaha. Takie hity transferowe wystarczyły raptem na 1:0 z amatorami 
avatar
Wo Ro
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
A ja się wstydzę za Pana skoro oglądał pan mecz polskiej drużyny i tak się do tego odnosił. Jak nigdy za polskiecdruzyny się nie wstydzę przegrywać należy z honorem. A z tego co wiem to Legia n Czytaj całość
avatar
Pionar
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Oglądałem wczorajszy mecz Legii. To obraz nędzy i rozpaczy. Razem ze mną ogladali mecz znajomi z Niemiec. Wstyd. Pytali mni czy to jest najlepsza polska drużyna? Szok.