Przed meczem mało kto dawał szansę na awans do półfinału siódmej drużynie ostatniego sezonu ligi francuskiej. Od pierwszego gwizdka podopieczni Pepa Guardioli mieli jednak poważny problem ze skonstruowaniem ataku pozycyjnego, a celny strzał oddali dopiero pod koniec pierwszej połowy.
- Pewnego dnia przełamiemy się i awansujemy do półfinału. Druga połowa była w porządku. Miałem wrażenie, że jesteśmy lepsi. Na tym etapie musisz być jednak doskonały w tym co robisz, a my tacy nie byliśmy - powiedział po meczu Guardiola.
Manchester City przegrał 1:3 z Olympique Lyon, a losy pojedynku w kilkunastu ostatnich minutach rozstrzygnął bezbłędny Moussa Dembele. Na odrobienie strat zabrakło już czasu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!
- Wygląda na to, że narzekam, ale chce znaleźć przyczyny porażki. My odpadamy. Miałem wrażenie, że jesteśmy dobrze przygotowani, ale popełniliśmy błędy. Dlatego nie ma nas dalej - dodał Guardiola.
Trener Obywateli odniósł się także do statystyk z ćwierćfinałowego meczu. Jak słusznie zauważył, te były zdecydowanie na korzyść jego piłkarzy, z wyjątkiem jednej - bramek. Manchester miał posiadanie piłki na poziomie 67 proc., ale to nie przełożyło się na wynik spotkania.
Guardiola, który pracuje z angielskim klubem od 2016 roku, po raz kolejny przedwcześnie odpadł z nim z Ligi Mistrzów. Ten sezon z pewnością nie jest udany dla doświadczonego szkoleniowca, bo kończy go bez żadnego tytułu. Hiszpan ma ważny kontrakt z City do 2021 roku.
Liga Mistrzów. Znamy komplet półfinalistów >>
Liga Mistrzów. Pep Guardiola rozczarował Roberta Lewandowskiego. Zobacz memy po wpadce Man City >>