Fortuna I liga: Radomiak poskromił Chrobrego Głogów. Beniaminek umocnił się w czołówce

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: piłkarze Radomiaka Radom
Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: piłkarze Radomiaka Radom
zdjęcie autora artykułu

Radomiak jako pierwszy w rundzie wiosennej pokonał Chrobrego Głogów. Ozdobą zakończonego wynikiem 2:0 meczu była bramka Michała Kaputa. Ten sam zawodnik po przerwie zobaczył czerwoną kartkę.

Radomiak walczy o udział w barażach i przed spotkaniem z Chrobrym Głogów miał aż 10 punktów przewagi nad przeciwnikiem. Podopieczni Dariusza Banasika rozpoczęli spotkanie jakby z delikatnym respektem nie tylko wobec wysokiej temperatury powietrza, ale również wobec rozpędzonego w rundzie wiosennej przeciwnika. Chrobry w 2020 roku był niepokonany.

Trenerzy dokonali zmian w ataku. Dariusz Banasik dał szansę pokazania się Merveille'owi Fundambu znanemu raczej z występów w środku pola. Z kolei Ivan Djurdjević zastąpił Damianem Kowalczykiem kontuzjowanego Mikołaja Lebedyńskiego. Po roszadach drużynom nie przychodziło z łatwością kreowanie sytuacji strzeleckich.

Pilnujący bramek Cezary Miszta oraz Michał Szromnik nie mieli wielu okazji do pokazania umiejętności przed przerwą. Golkiper Radomiaka wygrał pojedynek z Adrianem Benedyczakiem. Z kolei Szromnik wyłapał piłkę po strzale głową Fundambu z dośrodkowania Damiana Jakubika. Było to jedno z dwóch uderzeń celnych w pierwszej połowie. To drugie przyniosło gola.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Czy kibice powinni wrócić na stadiony? Profesor Simon stawia warunki, przy których to bezpieczne

W 42. minucie Michał Kaput przymierzył zza pola karnego na 1:0 dla Radomiaka. Miał za dużo miejsca między wcześniej zdyscyplinowanymi przeciwnikami, a kopnął piłkę tak precyzyjnie, że trudno było lepiej. Zanim znalazła się ona w siatce, odbiła się jeszcze od słupka. Trafienie było ozdobą spotkania i zmusiło Chrobrego do odważniejszego grania.

Ivan Djurdjević wprowadził Maksymiliana Banaszewskiego za aktywnego, ale bezproduktywnego Miłosza Kozaka i pomocnik Chrobrego zagroził gospodarzom, ale dał się zablokować w momencie strzału. Chrobry przyspieszył, ale nie zapewniał wielu zadań Cezaremu Miszcie. Od 82. minuty ekipa z Głogowa grała jedenastu na dziesięciu z powodu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki dla Michała Kaputa, ale przez całe spotkanie oddała zaledwie trzy uderzenia. To było za mało, żeby zapunktować.

W 88. minucie dziesięciu radomian podwyższyło prowadzenie na 2:0 i zapewniło sobie komplet punktów. Patryk Mikita wykonał skutecznie rzut karny za faul Michała Michalca na Dominiku Sokole.

Radomiak umocnił się w czołówce Fortuna I ligi. Po nieco słabszym okresie odniósł drugie zwycięstwo z rzędu i choć szansa na bezpośredni awans jest mała, to nad siódmą Sandecją Nowy Sącz ma już osiem punktów zaliczki.

Radomiak Radom - Chrobry Głogów 2:0 (1:0) 1:0 - Michał Kaput 42' 2:0 - Patryk Mikita (k.) 88'

Składy:

Radomiak: Cezary Miszta - Damian Jakubik, Mateusz Cichocki, Maciej Świdzikowski, Adam Banasiak - Mateusz Michalski, Michał Kaput - Meik Karwot (65' Mateusz Lewandowski), Rafał Makowski, Patryk Mikita (90' Mikołaj Grudniewski) - Merveille Fundambu (66' Dominik Sokół).

Chrobry: Michał Szromnik - Michał Ilków-Gołąb, Oliver Praznovsky, Michał Michalec, Przemysław Stolc - Marcel Ziemann, Szymon Drewniak Robert Mandrysz (88' Krzysztof Kubica), Miłosz Kozak (46' Maksymilian Banaszewski) - Adrian Benedyczak, Damian Kowalczyk (60' Damian Piotrowski).

Żółte kartki: Kaput, Karwot, Michalski (Radomiak) oraz Michalec (Chrobry).

Czerwona kartka: Michał Kaput (Radomiak) /82' - za drugą żółtą/.

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock).

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
21
4
9
57:31
67
2
34
19
8
7
64:35
65
3
34
18
6
10
52:35
60
4
34
16
9
9
52:45
57
5
34
14
9
11
49:44
51
6
34
14
8
12
47:34
50
7
34
14
7
13
41:44
49
8
34
13
9
12
36:37
48
9
34
12
11
11
60:53
47
10
34
13
7
14
30:38
46
11
34
12
8
14
49:55
44
12
34
12
8
14
45:49
44
13
34
11
9
14
33:39
42
14
34
9
14
11
41:46
41
15
34
11
7
16
36:45
40
16
34
11
7
16
45:56
40
17
34
8
6
20
46:67
30
18
34
7
5
22
27:57
26

Czytaj także: Sandecja Nowy Sącz pokonała GKS 1962 Jastrzębie. Pościgi w meczu i w tabeli Czytaj także: Emocje do końca. Olimpia Grudziądz i Puszcza Niepołomice skuteczne w ostatnich minutach

Źródło artykułu: