Adam Cieśliński pozostał w KSZO

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Adam Cieśliński należał do najskuteczniejszych zawodników KSZO w minionym sezonie. 30 czerwca 2009 roku wygasł poprzedni kontrakt zawodnika pomarańczowo-czarnych. Po długich negocjacjach udało się jednak zatrzymać bramkostrzelnego napastnika w Ostrowcu Św.

Adam Cieśliński - najlepszy strzelec ostrowieckiego KSZO w minionym sezonie (8 bramek) - któremu 30 czerwca skończył się kontrakt z klubem z hutniczego miasta, podpisał z pomarańczowo-czarnymi nową roczną umowę.

Rozmowy z napastnikiem trwały długo. Sam zawodnik już w trakcie rundy wiosennej deklarował, że chciałby pozostać w KSZO, bo temu klubowi wiele zawdzięcza i dobrze się czuje w Ostrowcu. Mimo ciekawych propozycji, m. in. z Korony Kielce i Górnika Łęczna, Adam Cieśliński zdecydował się pozostać w drużynie, której barwy reprezentował do 30 czerwca 2009 roku.

- Bardzo się cieszę, że doszliśmy do porozumienia, bo od dawna nie ukrywałem, że chciałbym pozostać w Ostrowcu i grać w zespole KSZO. Rozmowy trwały długo, ale ich efekt jest taki, że w nadchodzącym sezonie 2009/2010 będę starał się jak najlepiej reprezentować pomarańczowo-czarne barwy - powiedział tuż po podpisaniu kontraktu Adam Cieśliński.

Źródło artykułu: