Damien Perquis szuka pracy przez internet. Były reprezentant Polski napisał CV

Getty Images / John Walton - PA Images / Na zdjęciu: Damien Perquis
Getty Images / John Walton - PA Images / Na zdjęciu: Damien Perquis

14-krotny reprezentant Polski, Damien Perquis, w lecie nie znalazł nowego klubu. Z tego względu postanowił napisać swoje pierwsze CV i zaprezentował je w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Od ponad dwóch miesięcy bez klubu pozostaje Damien Perquis. Były kadrowicz Franciszka Smudy z GFC Ajaccio spadł z Ligue 2 (drugi poziom rozgrywek we Francji), a klub nie zdecydował się przedłużyć z nim kontraktu. W letnim okienku transferowym 35-latek nowego zespołu nie znalazł, więc postanowił przedstawić swoje CV w znanym serwisie społecznościowym LinkedIn.

"Moje pierwsze CV... :)" - zaczyna wiadomość Perquis. "Szukam sportowego projektu, który uratuje mnie przed przedwczesnym zakończeniem kariery, ale jeśli bezkompromisowy świat futbolu zamknie się przede mną, jestem gotowy, by podążyć inną ścieżką kariery" - napisał przy CV środkowy obrońca.

W załączonym CV Francuz przedstawił kluby, w których grał. Dodatkowo Perquis zapewnił, że jest profesjonalistą, ma "doskonałą etykę zawodową", zna świetnie język hiszpański i angielski.

CV Damiena Perquisa:

CV z serwisu linkedin
CV z serwisu linkedin

Oczywiście w CV nie zabrakło informacji o występach w reprezentacji Polski. Perquis urodził się we Francji, ale jego babcia jest Polką. Obywatelstwo otrzymał w 2011 r. z rąk ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. W tym samym roku zadebiutował w kadrze w meczu z Niemcami. Łącznie rozegrał 14 meczów z orzełkiem na piersi w latach 2011-2013. Zagrał też we wszystkich grupowych meczach podczas Euro 2012.

Perquis karierę rozpoczynał w barwach Troyes. Później grał jeszcze w innych francuskich klubach - Saint-Etienne i Sochaux, z którego w 2012 r. trafił do hiszpańskiego Betisu. Po 3 latach zasilił amerykańskie Toronto FC, a następnie angielski Nottingham Forest. Po grze na Wyspach wrócił do Francji.

Czytaj też: Kuriozalna sytuacja z udziałem kibica Pogoni Szczecin. Trafił do sądu za... łupinkę słonecznika?

Czytaj też: Eliminacje Euro 2020. "Kung fu Lewy". Bayern wrzucił efektowne zdjęcie Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Grzegorz Krychowiak uspokaja. "Jeszcze nic nie osiągnęliśmy"

Źródło artykułu: