Copa America 2019. Brazylia - Argentyna. Wszystkie oczy zwrócone na Leo Messiego

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Lionel Messi
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Lionel Messi

Cała Argentyna liczy na Leo Messiego w półfinale hitowego meczu w półfinale Copa America Brazylia - Argentyna (w nocy z wtorku na środę polskiego, początek godz. 2:30). Messi na razie zawodzi, ponieważ strzelił tylko jedną bramkę.

[tag=5347]

Lionel Messi[/tag] zdobył z Barceloną wszystkie możliwe trofea. Sam indywidualnie zgarnął też mnóstwo nagród - m.in. pięciokrotnie Złotą Piłkę. Do jego niezwykle bogatej kolekcji brakuje mu jednak triumfu z Argentyną. Na mundialu w Rosji odpadł z Francją już w 1/8, a cztery lata wcześniej w finale lepsi okazali się Niemcy.

Dlatego mecz z Brazylią jest dla niego tak bardzo istotny. Cała Argentyna wierzy, że pokonanie największego rywala sprawi, że zdobycie Copa America będzie bardzo realne.

Messi po dotychczasowych czterech meczach turnieju nie imponuje statystykami. Strzelił tylko jedną bramkę - i to z rzutu karnego w starciu z Paragwajem (1:1). W pozostałych spotkaniach grał od pierwszej do ostatniej minuty, ale nie dołożył już gola czy asysty.

Zobacz wideo: najpiękniejsze gole Leo Messiego dla Barcelony

Argentyna też nie zachwyca. Zaczęła od porażki z Kolumbią (0:2), później był wspomniany remis z Paragwajem. Wyjście z grupy uratowała wygrywając z Katarem (2:0). W fazie pucharowej odprawiła z kwitkiem Wenezuelę (2:0), ale Brazylia to zdecydowanie najtrudniejszy rywal.

Brazylijczycy lepiej się prezentują w Copa America. Wygrali z Boliwią (3:0), Peru (5:0) i Paragwajem po rzutach karnych. Bilans uzupełnia remis z Wenezuelą (0:0). Dlatego to ich bukmacherzy widzą w roli faworytów meczu z Argentyną.

Brazylia - Argentyna / śr. 03.07.2019 r. godz. 2:30 (czasu polskiego)

Przewidywane składy:
Brazylia: Allison - Alves, Marquinhos, Silva, Sandro - Casemiro, Arthur - Jesus, Coutinho, Everton - Firmino

Argentyna: Armani - Foyth, Pezzella, Otamendi, Tagliafico - De Paul, Paredes, Lo Celso - Messi - Aguero, Martinez

Komentarze (0)