Na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu Raków Częstochowa zapewnił sobie awans do Lotto Ekstrakalsy. Częstochowianie zdominowali sezon i w dotychczasowych trzydziestu spotkaniach ponieśli tylko dwie porażki. Raków po 21 latach wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej, a sukcesu pogratulował m.in. Zbigniew Boniek.
- Osobiście jako prezes związku i od kilkudziesięciu lat człowiek polskiego futbolu, z uwagą i sympatią przypatrywałem się, jak Raków dzielnie maszeruje do najwyższej klasy rozgrywkowej i znakomicie walczy w Pucharze Polski. W zalewie komplementów jakie spadły ostatnio na Raków pozwolę dodać jeszcze jeden... Dla mnie osobiście: półfinał Pucharu Polski i awans do Ekstraklasy, to ustrzelenie małego dubletu - napisał w liście prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Dla całej Waszej @rksrakow społeczności pic.twitter.com/Mz0NStdxgi
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 25 kwietnia 2019
Boniek zwrócił też uwagę na przestarzały stadion, który jest największym problemem klubu. Z tego powodu jeśli klub otrzyma licencję na grę w Ekstraklasie, to swoich spotkań nie będzie mógł rozgrywać w Częstochowie.
- Raków Częstochowa to przykład dobrej, solidnej i przemyślanej piłkarskiej roboty. W każdym elemencie klubowej struktury widać było pasję, inteligencję i wielką pokorę, co w sporcie jest nieodzowne. Od dziś wielkie cele przed Rakowem. Wiem, że chcecie budować silny zespół, ale pamiętajcie, aby Raków mógł grać na godnej, tego klubu tradycji, arenie - przekazał Boniek.
- Nowy stadion to oczywiście głównie wyzwanie dla miasta Częstochowa, ale bez Waszego stałego uczestnictwa w tym procesie, może to być ciężkie zadanie - dodał Boniek, który zapewnił, że Raków może liczyć na wsparcie związku w tej sprawie.
Zobacz także:
Raków Częstochowa fetował awans do Lotto Ekstraklasy. Wielka radość w szatni
Raków Częstochowa w Lotto Ekstraklasie. Beniaminek chce zdobyć serca kibiców
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". VAR największym problemem współczesnej piłki? "Mecz z VAR-em i bez to dwie różne dyscypliny sportu"