Ligue 1: przełamanie AS Monaco, Kamil Glik i spółka na granicy zagrożonej strefy

Newspix / ICON SPORT / Na zdjęciu: Kamil Glik
Newspix / ICON SPORT / Na zdjęciu: Kamil Glik

Po serii sześciu spotkań bez zwycięstwa, AS Monaco wreszcie się przełamało. Drużyna Kamila Glika pokonała u siebie Toulouse FC 2:1.

Podopieczni Leonardo Jardima wyszli na prowadzenie w 15. minucie po płaskim strzale Aleksandra Gołowina. Cieszyli się jednak krótko, bo odpowiedź gości była niemal natychmiastowa i głową po rzucie rożnym wyrównał Christopher Jullien. W tej sytuacji zdrzemnęła się cała defensywa miejscowych.

Decydująca bramka padła w drugiej części, a zdobył ją pozyskany tej zimy z Chelsea Cesc Fabregas. Hiszpan dopadł do piłki w zamieszaniu w polu karnym i wykonał egzekucję mocnym uderzeniem.

Kamil Glik spędził na boisku 90 minut i zaliczył 20. występ w obecnym sezonie Ligue 1.

ZOBACZ WIDEO Bezsensowny transfer Peszki? "Za jego pół pensji można mieć trzech młodszych zawodników"
[color=#444950]

[/color]
Po sobotnim zwycięstwie Monaco ma 18 pkt. i zajmuje 18. miejsce w tabeli, które skutkuje grą w barażach o utrzymanie. Podopieczni Leonardo Jardima mają taki sam dorobek jak SM Caen, lecz ustępują temu zespołowi gorszą różnicą bramek.

AS Monaco - Toulouse FC 2:1 (1:1)
1:0 - Aleksandr Gołowin 15'
1:1 - Christopher Jullien 20'
2:1 - Cesc Fabregas 62'

Angers SCO - Dijon FCO 1:0 (1:0)
1:0 - Stephane Bahoken 27'

Stade Rennais - Amiens SC 1:0 (0:0)
1:0 - Medhi Zeffane 82'

Stade de Reims - Olympique Marsylia 2:1 (1:0)
1:0 - Tristan Dingome 21'
2:0 - Hyun-Jun Suk 68'
2:1 - Clinton N'Jie 86'

->Premier League: Chelsea wreszcie skuteczna. Premierowe gole Gonzalo Higuaina w Anglii

->The Championship: drużyna Mateusza Klicha poległa w meczu na szczycie
[multitable table=986 timetable=10730]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)